Jak donosi portal fgp24.pl trwają intensywne prace nad Narodową Strategią Bezpieczeństwa Obrotu Gotówkowego, która ma zabezpieczyć Polakom swobodny i nieograniczany dostęp do gotówki. Zakończenie prac planowane jest na IV kwartał tego roku.
Zgódźmy się co do jednego: gotówka jest niezbędna i jest jednym z narzędzi do zachowania wolności gospodarczej i wolności w ogóle, a płacenie nią nie powinno być w jakikolwiek sposób – i przez nikogo – ograniczane. Płatności bezgotówkowe to równoległa, wygodna, ale tak naprawdę niekonkurencyjna forma regulowania zobowiązań. Każdy powinien mieć ustawowo zagwarantowaną swobodę wyboru, czy chce płacić wirtualnie, czy gotówką.
Narodowy Bank Polski, publikując materiał będący wynikiem badania pt. „Zwyczaje płatnicze w Polsce w 2020 r. Podstawowe wyniki badania” przekazał najważniejszą – w naszej opinii – informację: pomimo różnych akcji środowisk lobbingowych zniechęcających do gotówki, miażdżąca większość Polaków chce jej zachowania oraz swobody obrotu nią. Wola suwerena powinna być i w tej kwestii bezdyskusyjnie uszanowana.
Według raportu NBP gotówka była najczęściej wskazywaną metodą płatności – korzystało z niej 97,8 proc. Polaków. Następne w kolejności były karty płatnicze z technologią zbliżeniową (przyznajemy, jest to wygodna forma płatności, szczególnie za drobniejsze zakupy) – z tej formy korzystało 75,6 proc. osób i polecenia przelewu – 69,8 proc.
Już mniej popularne były „inne internetowe metody płatności” (do których zaliczono m.in. usługę PayPal) – na ich używanie wskazało 41,1 proc. respondentów badania, zaś polecenia zapłaty – 40,5 proc. Płatności mobilnych używało 23,9 proc. badanych; w tym kartowych płatności mobilnych –17,6 proc. Inne metody płacenia, łącznie z kontrowersyjnymi z różnych względów kryptoaktywalutami, były wykorzystywane przez 0,2 proc. respondentów. Czeki wypadły już w Polsce z użycia.
Badanie NBP objęło łącznie 3759 zrealizowanych transakcji o wartości 258,3 mln zł. Okazało się, że 46,4 proc. tych operacji Polacy zdecydowali się przeprowadzić płacąc właśnie gotówką. Osoby, które wzięły udział w tym badaniu, a często płacące gotówką, zostały poproszone o zwrócenie uwagi na to, czy w miejscu, w którym płaciły była także możliwość realizacji transakcji kartą. Okazuje się, że aż 49 proc. transakcji gotówkowych zostało zrealizowanych w miejscach wyposażonych w terminal płatniczy, choć płacący mieli karty płatnicze. Ludzie ci, pomimo możliwości zapłaty kartą decydowali się uiścić należność gotówką. Należy uszanować ich preferencje.
Jak już wcześniej można było przeczytać na portalu fgp24.pl, trwają intensywne prace nad Narodową Strategią Bezpieczeństwa Obrotu Gotówkowego. Ma ona dodatkowo zabezpieczyć Polakom swobodny, niczym nieutrudniony i nieograniczony dostęp do gotówki. Zakończenie prac planowane jest na IV kwartał tego roku. W pierwszym rzędzie należy spodziewać się zapewnienia dostępności do gotówki w bankomatach i placówkach bankowych. Z pobieżnych obserwacji wynika bowiem, że sieć ATM-ów, pozwalających wypłacić gotówkę z konta, jest coraz uboższa. Wiele z nich jest likwidowanych, a niektóre są permanentnie nieczynne „z powodu awarii”. Z drugiej strony utrudnione jest także wypłacanie gotówki z własnego konta. Powody są prozaiczne, ale zaplanowane przez sektor bankowy: terenowe placówki, szczególnie dużych banków są likwidowane, niektóre banki zniechęcają do wypłat gotówkowych opłatami, a z drugiej strony „zasysają” gotówkę przez coraz częściej stawiane wpłatomaty.
Taka diagnoza tego rynku pozwoli na wprowadzenie zmian regulacyjnych, poprawiających dostępność gotówki i minimalizujących ryzyko zmniejszenia się jej dostępności dla obywateli w przyszłości. Znaki pieniężne emitowane przez NBP będą powszechnie akceptowane jako prawny środek płatniczy na terenie Polski; zarówno w płatnościach detalicznych za codzienne zakupy, jak i przy regulowaniu wszelkich naszych zobowiązań finansowych. Jeśli ktoś tego nie rozumie lub nie chce zrozumieć, to zrozumie stosowną ustawę i inne przepisy, które się pojawią.
Sam wybór formy płatności – gotówkowa czy elektroniczne instrumenty płatnicze – należy więc pozostawić Polakom.
Autor: Robert Azembski
I bardzo dobrze.
Źródło: fgp24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!