Jak informuje portal tvp.info prezydent USA Joe Biden wywołał konsternację po słowach wypowiedzianych o dziewczynce na widowni. W przeszłości polityk Demokratów był nie raz krytykowany za seksistowskie żarty bądź niewłaściwe traktowanie kobiet.
– Uwielbiam te spinki we włosach. Rany, spójrzcie na nią, wygląda, jakby miała 19 lat, siedząc tam jak mała dama ze skrzyżowanymi nogami – powiedział Joe Biden podczas spotkania z rodzinami weteranów. Były to własne słowa prezydenta, nie czytane z promptera.
Gdy nagrana wypowiedź trafiła do mediów społecznościowych, trendem na Twitterze zaczął być zwrot „Creepy Joe” (odrażający Joe).
W przeszłości zdarzało się, że w trakcie publicznych zgromadzeń Biden czule obejmował kobiety, fundował im niespodziewany „masaż” pleców, głaskał, a czasem nawet całował włosy. W trakcie ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej kilka kobiet zaczęło opowiadać w mediach, że nie mogły się bronić, były sparaliżowane ze strachu, wciąż przeżywają traumę.
Sztab Bidena znalazł rozwiązanie. Były wiceprezydent tłumaczył, że nie przyszło mu do głowy, że robi coś niewłaściwego, że jest starej daty, a jego intencje były czysto przyjacielskie.
Co wy na to?
Źródło: tvp.info
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!