Decyzją Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, kara dożywotniego więzienia dla byłego dowódcy sił Serbów bośniackich Ratko Mladicia, zostaje podtrzymana. Został on skazany za ludobójstwo podczas wojny w Bośni i Hercegowinie w latach 90. ubiegłego wieku. Były generał, nazywany “rzeźnikiem Bałkanów”, mówił iż od początku wojny w Bośni został w nią wciągnięty wbrew sobie i wypełniał jedynie swój obowiązek. – Broniłem mojego ludu – argumentował w sądzie.
“Izba apelacyjna oddala apelację Mladicia w całości (…), odrzuca apelację prokuratury w całości (…), potwierdza wyrok dożywotniego pozbawienia wolności nałożony na Mladicia przez izbę procesową” – napisano w uzasadnieniu wyroku apelacyjnego.
Mladić, który został schwytany w 2011 r. po 16 latach ukrywania się, został skazany w 2017 r. przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii (MTKJ) w Hadze na karę dożywotniego więzienia za ludobójstwo, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości podczas wojny w Bośni i Hercegowinie z lat 1992–1995.
78-letni Mladić jeszcze w tym samym roku odwołał się od wyroku. Proces apelacyjny odbył się w sierpniu 2020 r., a były dowódca Serbów bośniackich twierdził, że sąd pierwszej instancji był “poplecznikiem zachodnich mocarstw”, a on sam jest “celem sojuszu NATO”. Próbował także przekonywać, że prokuratorzy wysuwają tendencyjne oskarżenia, określając go jako “szatana i zdrajcę”.
Orzekając karę dożywocia w 2017 r., Trybunał orzekł, że Mladić jest winny 10 spośród 11 zarzutów, w tym dowodzenia oddziałami odpowiedzialnymi za największe zbrodnie podczas konfliktu, w tym wymordowanie 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrenicy w 1995 roku i oblężenie Sarajewa, które trwało 43 miesiące i podczas którego zginęło ponad 11 tys. cywilów.
Sąd zwolnił go jednak z zarzutu przeprowadzenia czystek etnicznych w kilku bośniackich wioskach w 1992 r., podczas których zginęło ok. tysiąca ich mieszkańców. Dlatego od wyroku odwołała się prokuratura, podobnie uczynił adwokat skazanego generała. Z tym że prokuratura domagała się ukarania Mladicia również za zbrodnie z 1992 r., natomiast obrona chciała uniewinnienia od wszystkich zarzutów.
Wtorkowy werdykt pięciu sędziów nie był jednomyślny. Zambijska sędzia Prisca Nyambe zgłosiła zdanie odrębne.
Wyrok oznacza, że przebywający od 2011 r. w więzieniu Mladić nie będzie mógł go opuścić do śmierci. Orzeczenie jest prawomocne.
Jako “historyczny” określił wtorkowy wyrok w Hadze prezydent USA Joe Biden. – Ten historyczny wyrok pokazuje, że ci, którzy popełniają straszne zbrodnie, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – powiedział amerykański przywódca.
/onet.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!