Temel Kotil, dyrektor zarządzający tureckiego koncernu lotniczego TAI (Turkish Aerospace Industries) ujawnił dokonany podział prac w programie TF-X. Maszyna ma być gotowa już w 2023 roku i powstać niemal wyłącznie wysiłkiem lokalnego przemysłu. Jedynym wyjątkiem ma być „ukraińska firma” – informuje portal Defence24.pl.
Data ujawnienia w pełni sprawnego prototypu TF-X jest niezwykle precyzyjna. Będzie to 18 marca 2023 roku. Maszyna uświetni tym samym kolejny Dzień Zwycięstwa Çanakkale, czyli 108. Rocznicę pokonania wojsk Ententy przez Turcję w kampanii na Gallipoli.
Temel Kotil zapewnił, że prace przy programie tureckiego samolotu nowej generacji idą zgodnie z planem. Jest to dla Turcji szczególnie ważne po wyrzuceniu jej z programu F-35. Obecnie jej lotnictwo bojowe opiera się na licznej flocie około 250 F-16C/D wspieranej przez około 50 F-4-2020 Terminator. Flota ta, choć obecnie skuteczna, m.in. dzięki wsparciu własnych samolotów tankowania powietrznego i wczesnego ostrzegania, w kolejnej dekadzie będzie coraz bardziej odstawała od zdolności nabywanych przez sąsiadów i geopolitycznych rywali Turcji.
Cumhurbaşkanı Yardımcımız Sayın Fuat Oktay ve Sanayi ve Teknoloji Bakanımız Sayın Mustafa Varank'ın teşrifleri ile açılışı yapılan 3. Verimlilik ve Teknoloji Fuarı'nda MMU ile buluşmaya bekliyoruz herkesi. pic.twitter.com/dbYDnW1OhR
— Temel Kotil (@Temel_Kotil) June 9, 2021
/defence24.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
