Jak donoszą brytyjskie media, jeden ze sprawców sobotniego zamachu terrorystycznego w Londynie, 27-letni Khuram Shazad Butt, pracował w tunelach metra, także w tych znajdujących się bezpośrednio pod siedzibą brytyjskiego parlamentu, choć był już znany służbom jako osoba, która mogła być powiązana z zamachami bombowymi z 2005 r., w których zginęły 52 osoby.
Portal Mail Online opublikował zdjęcie Butta w kamizelce i uniformie pracownika metra. Jak podano, fotografia została zrobiona w maju ubiegłego roku, a więc 11 lat po zamachach, do których doszło 7 lipca 2005 r. w Londynie. Islamscy ekstremiści zdetonowali wówczas trzy ładunki wybuchowe w metrze i jeden w autobusie. Śmierć poniosły 52 osoby, a co najmniej 700 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych znalazły się też trzy Polki.
Do przeprowadzenia zamachów w 2005 r. przyznała się nieznana wcześniej organizacja pod nazwą Tajna Grupa Dżihadu Al-Qaidy w Europie.
Jak ustalili śledczy, jedną z osób pomagających w szkoleniu terrorystów przed zamachem miał być Sajeel Shahid prowadzący w Londynie siłownię tylko dla muzułmanów. Jednym z pracowników Shahida był właśnie Butt – poinformował “The Times”.
To właśnie te powiązania miały zwrócić uwagę śledczych z MI5 na mężczyznę. Jak wstępnie ustalono, Butt mógł mieć też bezpośredni kontakt z najstarszym sprawcą ówczesnych zamachów – Mohammedem Siddiquem Khanem.
“Organizator masakry na London Bridge nigdy nie próbował ukryć swoich brutalnych, ekstremistycznych poglądów” – poinformował “The Telegraph”.
Źródło: polsatnews.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!