Jak donosi portal natemat.pl artyści mogą już organizować koncerty, mimo pandemii koronawirusa. Niektórzy postanowili jednak zrezygnować z występów. Doda zadeklarowała, że na razie nie wyjdzie na scenę i wskazała, dlaczego podjęła taką decyzję.
Piosenkarka przyznała, że wcale nie ubolewała z powodu lockdownu, a okres pandemiczny nie był dla niej smutny. – Bardzo potrzebowałam tej przerwy i nawet gdyby nie było pandemii, to i tak bym ją zrobiła. Byłam zmęczona psychicznie. Po dwudziestu paru latach koncertowania non stop musiałam zatęsknić i na nowo pokochać swoją pracę – wskazała w rozmowie.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!