Oddziały kurdyjskie, wspierane przez wojska amerykańskie, kontynuują natarcie na Rakkę. Jak informuje agencja informacyjna Al Masdar News, po zajęciu wschodniej dzielnicy Rakki Al-Maszalab Kurdowie prowadzą natarcie na dzielnicę Al-Dżazra.
Kurdowie przejęli nadto kontrolę nad miejscowością Harakla, leżącą w odległości jednego kilometra na zachód od miasta, wym samym zajmując dogodne pozycje do szturmu na kierunku zachodnim.
Nieco dalej w kierunku zachodnim – oddziały kurdyjskie zajęły miejscowość Abu-Asi leżącą na zachód od miasta At-Tabka na południowym brzegu Eufratu. W ten sposób odległość między nacierającymi na tym kierunku oddziałami kurdyjskimi, a posuwającymi się od zachodu jednostkami syryjskiej armii rządowej zmniejszyła się do 19 kilometrów. Bojownicy Państwa Islamskiego (ISIS) wciąż jeszcze kontrolują niewielki odcinek szosy M-4, rozdzielając wojska syryjskie od oddziałów kurdyjskich, jednakże odcinek ten stale się kurczy.
Tymczasem narasta napięcie między oddziałami kurdyjskimi YPG i oddziałami syryjskimi, które znajdują się w mieście Hasaka, stanowiącym enklawę pozostającą pod kontrolą wojsk syryjskich na obszarze opanowanym przez Kurdów. Ci ostatni zażądali od żołnierzy syryjskich zdania pozycji , o czym poinformował na Twitterze kurdyjski sprawozdawca wojenny (Sharqiya__voice).
Jak wynika z informacji, które zamieszczono na portalu Elab Baladi News, Kurdowie domagają się od syryjskich wojsk rządowych przekazania im kontroli nad rejonem Al-Masaken i szosy Al-Kudat. Pojawiły się też doniesienia, iż doszło już do wymiany ognia między obydwiema stronami.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!