Wiadomości

Zatrzymano 36-latka z Gniezna, który miał namawiać 13-latkę na seks

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

29 sierpnia na facebookowej stronie organizacji Strażnicy Dziecięcych Marzeń pojawiła się transmisja z ujęcia 36-letniego mężczyzny z Gniezna, który miał przez kilka miesięcy pisać do 13-letniej dziewczynki, wysyłać jej zdjęcia przyrodzenia, a także namawiać na seks.

Strażnicy Dziecięcych Marzeń przedstawiają się jako organizacja zwalczająca proceder pedofilii. „Wabiki”, czyli osoby, które w różnych miejscach w sieci widnieją jako dzieci, mają zwabiać mężczyzn, którzy wysyłają do nieletnich pornograficzne zdjęcia i składają propozycje seksualne. Działania grupy prowadzą do ujawniania osób, które mają skłonności pedofilskie. Wówczas całe ujęcie transmitowane jest na żywo, bez ukrywania twarzy podejrzanego.

29 sierpnia internet obiegł film z zatrzymania gnieźnianina. 36-latek miał od kilku miesięcy kontaktować się z „wabikiem”, który przedstawiał się jako 13-letnia OLA. Na nagraniu widać wizerunek mężczyzny, który wyraźnie jest zaskoczony rozwojem sytuacji. Związany ze Strażnikami Dziecięcych Marzeń zapytał go:

– Jak długo wypisywałeś do dzieciaków?
– Nie pamiętam, kilka razy mi się zdarzyło – odpowiedział wyraźnie zdenerwowany gnieźnianin.

Na nagraniu tłumaczył, że jego zachowaniu winne są narkotyki, które brał w czasie, kiedy kontaktował się ze swoją potencjalną ofiarą.

Jak twierdzi organizacja, ujęty dorosły mężczyzna miał korespondować z osobą podającą się jako 13-latkę od czerwca. Miał wysyłać jej pornografię oraz namawiać do wysyłania erotycznych zdjęć i filmików.

– Dlaczego to robiłeś?
– Nie wiem. Chory łeb – odpowiedział ujęty w Gnieźnie mężczyzna, chowając twarz w dłoniach. – Mieszałem amfę z marihuaną, nie pamiętam, co się działo w nocy.
– Ale w dzień też wysyłałeś. Jeździłeś do pracy naćpany, najarany?
– Tak było.
– To jeszcze stwarzałeś niebezpieczeństwo na drodze.
– Wiem o tym.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!