Przypomnijmy, na początku czerwca zarząd Agory podjął decyzję o połączeniu “Gazety Wyborczej” z portalem Gazeta.pl. Pomysł spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony kierownictwa GW – odejściem miał zagrozić sam Adam Michnik. Ostatecznie plany konsolidacji obu biznesów zostały wstrzymane, jednak między dwoma redakcjami zaczęło rosnąć napięcie.
Na początku lipca media np. informowały, że sieć kin Helios, wchodząca w skład Grupy Agora, zerwała współpracę z “Gazetą Wyborczą”. Z kolei kilka dni temu ujawniono mail wicenaczelnego “Gazety Wyborczej” Jarosław Kurskiego, który ostro skrytykował zarząd Agory.
Odnosząc się do planowanego połączenia z portalem Gazeta.pl Kurski stwierdził, że “nie powtórzy się też sytuacja, w której odpowiedzialni za fatalne decyzje członkowie Zarządu odchodzą z Agory z milionowymi nagrodami i odprawami, gdy my tymczasem w »Wyborczej« jesteśmy zmuszani do drakońskich cięć kosztów, czyli przede wszystkim zatrudnienia”.
Teraz natomiast “Gazeta Wyborcza” postanowiła ostatecznie zerwać współpracę z portalem Gazeta.pl.
Już od 4 października artykuły “Wyborczej” mają być dostępne wyłącznie w papierze oraz na stronie Wyborcza.pl. Do tej pory obie redakcje ściśle ze sobą współpracowały i treści “GW” można było czytać również na portalu Gazeta.pl.
O sprawie czytelników poinformowali Jarosław Kursk oraz Jerzy B. Wójcik, wydawca “Gazety Wyborczej”.
“Ograniczymy udzielanie zewnętrznych licencji na nasze teksty. Wycofamy osobne działy „Wyborczej” oraz naszych wiadomości miejskich z bezpłatnego portalu gazeta.pl, który świetnie sobie radzi, ale w modelu odmiennym (reklamowo-zasięgowym, a nie subskrypcyjnym), i który nie jest przez nas redagowany” – podkreślono w oświadczeniu.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!