Jak donosi portal obserwatorgospodarczy.pl Jeff Bezos już czwarty rok z rzędu utrzymał się na szczycie rankingu najbogatszych Amerykanów z majątkiem netto w wysokości 201 miliardów dolarów. W czołówce znaleźli się również założyciel Tesli oraz Spacex, Elon Musk, z majątkiem 190,5 miliarda, na trzecim miejscu wyróżniono Marka Zuckerberga. Założyciel Facebooka zgromadził majątek netto w wysokości 134,5 miliarda dolarów. Stany Zjednoczone nadal mają najwięcej miliarderdów – 724, na drugim miejscu znajdują się Chiny (w tym Hongkong i Makao) z liczbą 698 miliarderów. W ciągu ostatniego roku średnio co 17 godzin kolejna osoba przekraczała granicę miliarda dolarów.
Rekordowa fala zwolnień na początku pandemii silnie uderzyła w USA. Pomimo że amerykańska gospodarka wciąż zmaga się z reperkusjami pandemii, a społeczeństwo obawia się rozprzestrzeniającego się Wariantu Delta, konta najbogatszych zwiększyły się w dynamicznym tempie. Indeksy giełdowe wciąż rosły, podobnie jak ceny nieruchomości. Sytuacja rynkowa wpłynęła nieproporcjonalnie na majątki najbogatszych. Ranking Forbes 400 pokazuje więc, że najbogatsze osoby stały się jeszcze bogatsze, a dolna bariera umożliwiająca zaistnienie w zestawieniu po raz kolejny wzrosła.
Mówi się, że największym przegranym jest Donald Trump. Były prezydent nie znalazł się na żadnej z 400 pozycji, gdyż jego majątek jest 400 milionów dolarów mniejszy od tegorocznej granicy. Aby znaleźć się w wyróżnionym gronie, należy dysponować majątkiem co najmniej 2,9 miliarda dolarów, czyli o 800 milionów dolarów więcej niż rok temu. Zdaniem Forbesa fortuna Trumpa ucierpiała przez niestabilny rynek nieruchomości, zmniejszając jego majątek o 600 milionów dolarów.
Wiadomo komu obecna sytuacja jest na rękę…
Źródło: obserwatorgospodarczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!