Czesi w napięciu czekają na wynik wyborów parlamentarnych. Głosowanie zakończyło się o godz. 14. Do tej pory policzono już 95 proc. głosów. Obecny premier Andrej Babisz ma się czym martwić.
Po policzeniu 95 proc. głosów obecny premier Andrej Babisz ma się czym martwić. Zgodnie z częściowymi wynikami Ano ma poparcie 27,7 proc. wyborców. Prawicowa koalicja SPOLU – 27,09 proc. Wciąż czekające na przeliczenie mogą sprawić, że zwycięzcą wyborów będzie SPOLU a nie Ano.
Koalicja Partii Piratów oraz ruchu Burmistrzowie i Niezależni (PIRSTAN) ma poparcie 15,19 proc. Miejsca w Izbie Poselskiej będzie miała jeszcze antyeuropejska partia Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) – 9,82 proc.
Ze wstępnych szacunków mandatów, uzyskanych przez poszczególne ugrupowania wynika, że szanse na utworzenie gabinetu mają koalicje SPOLU i PIRSTAN.
Aktualne wyniki wskazują na historyczną klęskę Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCzM), która po raz pierwszy od 1989 roku nie będzie miała w parlamencie swoich posłów. Częściowe wyniki są bezlitosne dla Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD), która z pozycji współrządzącego ugrupowania znajdzie się poza parlamentem.
Publikowane razem z częściowymi wynikami dane o frekwencji wskazują, że w głosowaniu uczestniczyło 65,16 proc. uprawnionych.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!