Wiadomości

Polski policjant wieziony do szpitala po ataku migrantów. Ma pękniętą kość czaszki

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wygląda na to, że atak migrantów na polską granicę w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy został odparty. Migranci atakowali polskich żołnierzy i funkcjonariuszy kamieniami i granatami hukowymi, a także próbowali sforsować ogrodzenie. Do odparcia ataku użyto gazu łzawiącego i armatek wodnych. Jeden z policjantów doznał ciężkich obrażeń – ma pękniętą kość czaszki.

Wczoraj koczowisko przy granicy z Polską opustoszało, a migranci zgromadzili się na zamkniętym przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi. Dziś migranci zaatakowali polskich funkcjonariuszy, próbując sforsować ogrodzenie na polsko-białoruskiej granicy.

Migranci atakują naszych żołnierzy i funkcjonariuszy kamieniami /filmy/

“W stronę polskich żołnierzy i funkcjonariuszy lecą m. in. kostki brukowe. Część migrantów dysponuje przygotowanymi w roboczych warunkach broniami do miotania kamieniami” – wskazał Stanisław Żaryn, rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.

“Niestety – w wyniku ataku osób inspirowanych przez stronę białoruską jeden z policjantów zostal dość poważnie ranny, aktualnie udzielana jest mu pomoc, karetka pogotowia przewozi Policjanta do szpitala, prawdopodobnie doszło do pęknięcia kości czaszki po uderzeniu przedmiotem” – poinformowała z kolei policja.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!