Europoseł Janina Ochojska zapowiada wniosek do Strasburga w związku z jej zatrzymaniem przez policję przy granicy,
Ochojska razem z grupą równie jak ona nieciekawych europosłów, m.in. Różą Thun, Łukaszem Kohutem, Kataliną Cseh i Fabienne Keller, odwiedziła przygraniczne tereny. Na drodze doszło do policyjnej kontroli.
– Jestem przy granicy polsko-białoruskiej. Policja zatrzymała samochód, którym jechałam z grupą europosłów do rutynowej kontroli, by sprawdzić, czy kogoś lub czegoś nie przewozimy. Wylegitymowano nas – powiedziała Ochojska w rozmowie z Polsat News.
Europoseł zapewnia, że nie zostawi tak tej sprawy.
– Rozmawialiśmy z komendantem Straży Granicznej o tym, dlaczego nie możemy przejechać dalej. Jako europosłowie zgłosiliśmy oficjalnie, że nie wpuszczono nas do „strefy”, że jako dyplomaci nie możemy podróżować swobodnie po całym terenie Unii Europejskiej. Będziemy starać się, by sprawa miała dalszy bieg. Prawnicy złożą wniosek do Trybunału w Strasburgu – podkreśla Ochojska.
Do internetu przedostało się nawet nagranie z rozmową telefoniczną Ochojskiej z komendantem, który cierpliwie tłumaczył polityk, dlaczego nie może wjechać do strefy przygranicznej.
Komendant POSG, gen.Jakubaszek wyjaśnia #Ochojska, że nie może wjechać do strefy,powinna znać przepisy. Można było zadzwonić z Brukseli, zapytać ale Ochojska musiała przyjechać aby na konferencji stwierdzić, że jest zimno(-2). Pani kierowniczko, jak jest zima, to musi być zimno! pic.twitter.com/YVDlEpJeVt
— Tomasz Baart-Bartecki (@TomaszBaart) December 1, 2021
Cóż, nie od dziś wiadomo, że tylko osoba przepełniona pychą i pozbawiona empatii może uczynić z “pomagania” innym sposób na dostatnie życie, nieźle się przy tym urządzając.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!