Sąd Rejonowy w Mukaczewie uniewinnił czterech członków „Prawego Sektora”, oskarżonych o udział w strzelaninie, w której zginęły trzy osoby, a czternaście zostało rannych.
„W trackie postępowania sądowego okazało się, że z ochotników zdjęto szereg oskarżeń z powodu braku dowodów: bandytyzm, grożenie śmiercią oraz blokowanie drogi” – czytamy.
Przypomnijmy, że 11 lipca 2015 roku uzbrojeni członkowie „Prawego Sekora” w dużej liczbie przybyli do kompleksu sportowego „Anatares” i sąsiadującego z nim klubu „Czerwony Smok” w Mukaczewie na Zakarpaciu, których właścicielem był deputowany do Rady Najwyższej Mychajło Łanio. Doszło do strzelaniny z członkami jego ochrony oraz z policją.
Bojcy „Prawego Sektora”, straciwszy dwóch zabitych i czterech rannych, przebili się przez policyjną zaporę, po czym zaszyli się w górach. Ostrzegli, że się nie poddadzą i zaapelowali do wojska, by nie uczestniczyło w operacji przeciwko nim.
– Sytuacja kryminogenna związana jest przede wszystkim z bezprawnymi działaniami ugrupowań terrorystycznych w obwodzie donieckim i ługańskim, przez co do nielegalnego obiegu trafiła znaczna ilość broni, materiałów wybuchowych i amunicji. Zaktywizowały się przy tym osoby mające skłonności do łamania prawa – powiedział wówczas prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
I oto po dwóch latach okazało się, że nic takiego właściwie się nie stało…
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!