Wczoraj wieczorem przed Sejmem odbył się protest pod hasłem “Stop segregacji sanitarnej”. Falę oburzenia wywołał transparent nawiązujący do napisu „Arbeit macht frei” z hasłem „Szczepienie czyni wolnym”
Wczoraj na ul. Wiejskiej w Warszawie zwolennicy Konfederacji protestowali przeciwko planom władz dotyczących tzw. paszportów covidowych. Protest odbył się w dniu, kiedy do Sejmu wpłynął poselski projekt posła Czesława Hoca, dotyczący sprawdzania paszportów covidowych i testowania pracowników.
#Sejm Wpłynął projekt ustawy wprowadzającej możliwość żądania przez pracodawcę od pracownika lub osoby pozostającej w stosunku cywilnoprawnym informacji o posiadaniu ważnego negatywnego wyniku testu, informacji o przebytej infekcji lub o wykonaniu szczepienia przeciw COVID-19👇 pic.twitter.com/iPRRMPGoJj
— Anna Bryłka (@annabrylka) December 14, 2021
Najpierw odbył się protest zorganizowany przez stowarzyszenie STOP NOP, a następnie „konferencja prasowa” Konfederacji. Pojawiały się rozmaite transparenty, w tym m.in. „Norymberga 2.0”, „Stop przymusowi szczepień”, czy „Prawdziwa odporność nie pochodzi z przymusu szczepień”. Był też baner „Szczepienie czyni wolnym” formą nawiązujący do napisu nad bramą niemieckiego obozu Auschwitz.
To właśnie ten ostatni przykuł uwagę, wielu osób, wywołując powszechne oburzenie, w tym Muzeum Auschwitz, które dało temu wyraz na Twitterze. Jeden z użytkowników wrzucił bowiem zrzut ekranu z transmisji antysegregacyjnego protestu w momencie, gdy na scenie stali posłowie Konfederacji, a za nimi trzymano wspomniany transparent.
Zdjęcie to jednak pochodzi z momentu, gdy parlamentarzyści weszli na scenę po zakończonym proteście organizowanym przez stowarzyszenie STOP NOP. Było to jeszcze przed rozpoczęciem „konferencji prasowej” Konfederacji, przed którą transparent został usunięty.
I bardzo dobrze, że został usunięty. Jednak to niestety też pokazuje jaka hołota i patologia kręci się na obrzeżach sympatyków Konfederacji. Takich ludzi powinno się gonić, a nie dokładać ich do bazy wyborców. https://t.co/7hxKW3PY3p
— Jacek Lanuszny (@JacekLanuszny) December 15, 2021
„Napis „Arbeit macht frei” to jedna z ikon ludzkiej nienawiści. Instrumentalizacja symbolu cierpienia ofiar #Auschwitz – największego cmentarzyska Polski i świata – to skandaliczny przejaw moralnego zepsucia. To szczególnie zawstydzające, kiedy dokonują tego polscy posłowie” – pisze Muzeum.
Spokojnie. Transparent nie był od posłów @KONFEDERACJA_ i kazali go usunąć. Ale wypada się odciąć od pojebów co noszą takie materiały na manifestacje. To trzeba zrobić oficjalnie. https://t.co/XSmstCm5fw
— Jacek Lanuszny (@JacekLanuszny) December 15, 2021
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!