G7 to grupa siedmiu państw, które są jednymi z najważniejszych na świecie pod względem gospodarczym. W jej skład wchodzą: Francja, Japonia, Niemcy, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Wielka Brytania, Włochy oraz Kanada. Organizację założono w 1975 roku.

Obecnie “Grupa Siedmiu” zajmuje się głównie kwestiami politycznymi, które w założeniu rozwiązywane są wielostronnie, czyli wspólnie. W 2021 roku prezydencję w G7 sprawowała Wielka Brytania. Przywództwo Republiki Federalnej Niemiec zaczęło się wraz z 1 stycznia 2022 roku. Wśród wyzwań na najbliższe 12 miesięcy wyznaczono sobie: walkę z pandemią koronawirusa (Sars-CoV-2), prowadzenie odpowiedniej polityki klimatycznej oraz sprawy związane ze stosunkami z Chinami i Federacją Rosyjską w obszarze wyzwań geopolitycznych, ale także m.in. globalnego ocieplenia klimatu – podał w sobotę portal dw.com.pl.

Szczegóły współpracy miały zostać ustalone podczas spotkania szefów dyplomacji wszystkich siedmiu państw, które w listopadzie 2021 roku odbyło się w Liverpoolu w Anglii.

– Musimy dostosować naszą politykę wobec Chin do Chin, które zastajemy w rzeczywistości – powiedział w swoim pierwszym oświadczeniu rządowym, wygłoszonym w Bundestagu w połowie grudnia 2021 roku, nowy kanclerz Niemic Olaf Scholz. – Krytyczna sytuacja w zakresie praw człowieka i naruszenia norm uniwersalnych muszą być nazwane po imieniu. (…) Nie zmienia to faktu, że kraj o wielkości i historii Chin zajmuje centralne miejsce w międzynarodowym koncercie narodów – mówił niemiecki polityk.

Podczas przewodnictwa Niemiec w G7 nowy rząd w Berlinie chce w znacznie większym stopniu niż dotychczas kształtować swoją politykę zagraniczną w ramach “konstruktywnego dialogu”.

Czy powinniśmy się bać?

Źródło: dorzeczy.pl