Europa Wiadomości

Wyciekły fragmenty korespondencji UE z Kremlem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak informuje portal dorzeczy.pl do mediów wyciekły fragmenty pisma wysłanego do Moskwy przez wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borrella. Stanowi ono odpowiedź na pismo, które Moskwa wysłała ostatnio do krajów członkowskich Unii Europejskiej.

“Jesteśmy poważnie zaniepokojeni obecną sytuacją i mocno wierzymy, że napięcia i nieporozumienia muszą być rozwiązywane poprzez dialog i dyplomację” – czytamy. “Wzywamy Rosję do złagodzenia eskalacji i odwrócenia rozwoju militarnego na Ukrainie i wokół niej oraz na Białorusi” – pisał dalej wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

W liście Bruksela zadeklarowała gotowość by wraz z partnerami z NATO kontynuować dialog z Rosją na temat “zwiększenia bezpieczeństwa”. Podkreślono jednak szczególne znaczenie rozmów w formacie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Zaznaczono, że do tej organizacji, w przeciwieństwie do NATO, należą wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej.

“Uważamy, że OBWE jest odpowiednim forum do rozwiązywania problemów bezpieczeństwa wszystkich zainteresowanych stron, w komplementarności z innymi istniejącymi formatami, w tym Radą NATO-Rosja” – wskazał Borrell w liście.

Dyplomata nie odniósł się wprost do żądań rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, który domagał się, by UE doprecyzowała swoje stanowisko dotyczące wybranych umów międzynarodowych. Zdaniem Kremla Zachód wybiera i kładzie nacisk wyłącznie niektóre fragmenty porozumień. Borrell napisał jedynie, że przyszłe rozmowy “dadzą możliwość poruszenia tego tematu”.

W zeszłym tygodniu podczas swojej wizyty w Waszyngtonieunijny urzędnik poinformował, że koordynuje swoją odpowiedź na list Moskwy z innymi państwami UE. Zaznaczył, że Rosja podważa rolę Unii Europejskiej w toczących się negocjacjach na temat bezpieczeństwa w Europie, dlatego wysłała pisma do poszczególnych krajów członkowskich, a nie Unii jako takiej.

Źródło: dorzeczy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!