Na posiedzeniu klubu ECR J-C.Juncker przyznał, że 2/3 państw jest przeciw uruchamianiu przeciw Polsce i Węgrom art. 7 Traktatu UE – obwieścił na Twitterze europoseł Marek Jurek. Dla samego przewodniczącego Komisji Europejskiej przyznanie takiego stanu rzeczy musiało stanowić okropną potwarz.
Rządzący w państwach członkowskich UE liczą się ze zdaniem polskiego rządu. Przewodniczący KE Jean-Claude Juncker na posiedzeniu klubu ECR powiedział, że 2/3 państw jest przeciwna zastosowania traktatu art. 7 UE przeciwko Polsce i Węgrom.
Wcześniej Juncker wielokrotnie odgrażał się, że oba te kraje poniosą konsekwencje za to, że ośmielają się sprzeciwiać Brukseli.
Artykuł nr 7 Traktatu o Unii Europejskiej, o którym się początkowo mówiło, przewiduje sankcje dla kraju naruszającego wartości unijne. I prowadzi do odebrania danemu krajowi prawa głosu w Radzie. Aby jednak można to było zastosować potrzebna jest zgoda wszystkich krajów członkowskich, na poziomie ich przywódców – czytamy na wsedno24.pl.
Źródło: Źródło: wPolityce/Dziennik.pl/wolnosc24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!