Pracujący dla Niemców red. Tomasz Lis napisał wczoraj na swoim Twitterze:
„Zadanie na dziś – ewakuować się z kraju zanim nastąpi polityczno medialna ekstaza- Trump przyjechał z paciorkami i wielką limuzynę ma.”
Po przeczytaniu powyższych słów niektórzy z nas trzymali kciuki za inicjatywę Lisa, mając nadzieję, że słowa dotrzyma i że istotnie z kraju ucieknie. Większość naszych kolegów nie miała jednak złudzeń, przypominając, że Tomasz Lis to człowiek z gruntu niesłowny i niehonorowy, więc nie ma powodów, by tym razem wierzyć, że dotrzyma słowa.
Niestety, rację mieli ci, którzy twierdzili, że Lisowi w żadnym wypadku nie należy ufać…
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!