Pod prywatnym basenem w mieście Karme Josef w Izraelu otworzyła się ziemia. Wir wodny wciągnął do otworu dwóch mężczyzn. Ciało jednego z nich ratownicy znaleźli pod ziemią po kilku godzinach poszukiwań.
W czwartek po południu na terenie prywatnej posesji w mieście Karme Josef w środkowym Izraelu odbywała się impreza firmowa, w której – jak podaje “Times of Israel” – uczestniczyło około 50 osób.
W chwili tragedii sześcioro uczestników imprezy korzystało z basenu, pod którym nagle zapadła się ziemia. Nie żyje 32-letni mężczyzna, który został wciągnięty do dziury. Inni uczestnicy imprezy biernie przyglądali się, jak dwóch mężczyzn i inne rzeczy pływające w basenie są zasysane do dziury w ziemi. Ratownicy odnaleźli jego ciało pod ziemią, po kilku godzinach poszukiwań.
Izraelskie media podkreślają, że ratownicy sporo ryzykowali – obawiano się zawalenia tuneli wychodzących z zapadliska. Z otworu o własnych siłach wyszedł 34-letni mężczyzna. Doznał niewielkich obrażeń głowy i kończyn. Po wstępnym opatrzeniu przez medyków został przewieziony do szpitala.
תיעוד: כך נפער הבור בכרמי יוסף@daniel_elazar pic.twitter.com/b1QdkrBBad
— כאן חדשות (@kann_news) July 21, 2022
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!