Gospodarka Wiadomości

„Solidarność” nie godzi się już „na żadne ustępstwa w sprawie ograniczenia handlu w niedziele”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

NSZZ „Solidarność” nie godzi się już „na żadne ustępstwa w sprawie ograniczenia handlu w niedziele”. Jej przewodniczący Piotr Duda odrzucił pojawiające się propozycje, by obywatelski projekt został złagodzony. – Cztery niedziele wolne, kropka, koniec – stwierdził.

Przedstawiciele branży handlowej wystosowali apel, by sklepy spożywcze otwierane były w każdą niedzielę. Proponują za to, żeby w Kodeksie pracy znalazł się zapis dający pracownikowi prawo do minimum dwóch niedziel wolnych w miesiącu.

– Byłoby to korzystne zarówno dla pracowników, jak i dla gospodarki – przekonuje Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Szef „Solidarności” Piotr Duda nie zgadza się na uwzględnienie tych postulatów. Twierdzi, że złożony w Sejmie w ub. roku projekt i tak przeszedł już dużą metamorfozę i liczba wyjątków od zakazu uległa wydłużeniu.

– Cztery niedziele, kropka, koniec – powiedział. Przypomniał, że na przewodniczącego podkomisji zajmującej się tym problemem został powołany były szef Komisji Krajowej NSZZ „S” Janusz Śniadek.

Piotr Duda wyraził przekonanie, że od 1 stycznia będzie w Polsce ograniczenie zatrudnienia w handlu w niedziele Pod obywatelskim projektem, którego autorem jest Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w skład którego wchodzą m.in. NSZZ „Solidarność” oraz organizacje społeczne, podpisało się ponad pół miliona osób.

Projekt przewiduje wiele wyjątków. Wśród nich taki, że handel bez ograniczeń mógłby się odbywać przez siedem niedziel w roku.

/IAR/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!