Trwa największa od lat katastrofa ekologiczna na Odrze. Na posiedzeniu senackiej komisji nie pojawił się żaden z przedstawicieli władz. PiS tłumaczy nieobecność…wpisem Stanisława Gawłowskiego w mediach społecznościowych.
„PiS krzyczy: Polacy nic się nie stało! Tylko Odra martwa. Morawiecki, Moskwa, Adamczyk, Ozdoba, Gróbarczyk i inna PiSowska swołocz – nie zamieciecie katastrofy ekologicznej na Odrze pod dywan. Wszystko wyjaśnimy” – napisał na swoim profilu na Twitterze Stanisław Gawłowski.
Z powodu tych słów senator może mieć poważne problemy. Wicemarszałek Senatu zapowiedział bowiem złożenie wniosku o jego ukaranie. Marek Pęk nie krył oburzenia wypowiedzią polityka i przy okazji zwrócił się bezpośrednio do marszałka Senatu. „Tomasz Grodzki powtarzający ciągle frazesy o wysokim prestiżu Senatu, powinien wreszcie zareagować na to jak jego kolega niszczy autorytet Izby i obraża rząd” – ocenił działacz Prawa i Sprawiedliwości.
Na zapowiedzi wicemarszałka Senatu zareagował Stanisław Gawłowski. Polityk nie przeprosił za swój wpis, stwierdził natomiast, że „PiS chce go ukarać za to, że dąży do ujawnienia prawdy”.
Senatorowie @pisorgpl złożą do Komisji wniosek o ukaranie S.Gawłowskiego za tę skandaliczną wypowiedź. Marszałek @profGrodzki powtarzający ciągle frazezy o wysokim prestiżu @PolskiSenat powinien wreszcie zareagować na to jak jego kolega niszczy autorytet Izby i obraża Rząd RP! pic.twitter.com/xumQOB5uGl
— Marek Pęk (@Marek_Pek) August 18, 2022
/WPROST.PL/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!