Wilk zagryzł kucyka Dolly należącego do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen – donoszą niemieckie media. Do ataku doszło w Beinhorn w Dolnej Saksonii.
„Bild” donosi, że rozszarpane zwłoki kucyka odnalazł w minioną sobotę mąż von der Leyen. Ciało 30-letniej Dolly znajdowało się zaledwie kilkaset metrów od domu rodzinnego przewodniczącej KE w Dolnej Saksonii. Media opisują, że rodzina von der Leyen w swojej posiadłości trzyma wiele koni. Szefowa KE mieszka tam z mężem Heiko i ich dziećmi od 2007 r. 63-latka jest pasjonatką jeździectwa, brała udział w kilku turniejach.
„Cała rodzina jest strasznie zmartwiona tą wiadomością” – powiedziała von der Leyen „Bildowi”. Obok Dolly znajdował się jeszcze jeden kucyk, lecz wilk go oszczędził. Ministerstwo Środowiska Dolnej Saksonii potwierdziło, że w piątek wieczorem doszło do ataku wilka, na co wskazują ślady po ugryzieniu. Według najnowszych danych ministerstwa w Dolnej Saksonii żyje 39 wilczych watah, czyli około 350 osobników.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!