Wojskom ukraińskim nie udało się jak dotąd zdobyć Lymana, którego broni silne zgrupowanie wojsk rosyjskich. Ukraińcy zdołali jednak w kilku miejscach sforsować Doniec i utworzyć przyczółki na jego północnym brzegu, przerzucając mosty pontonowe. W rezultacie mogą oni wyjść na tyły zgrupowania broniącego się w rejonie Lymana i zamknąć wokół niego pierścień okrążenia.
Wczoraj informowaliśmy, że Według źródeł rosyjskich Ukraińcy atakują Lyman od południowego-zachodu, z rejonu Staryj Karawan-Brusiwka, przy czym przerzucili oni tam przez Doniec most pontonowy. Dziś z kolei pojawiła się informacja, iż atakują oni także od południowego-wschodu, z rejonu wsi Zakitne, tyle że najpierw muszą zdobyć Jampol.
Dziś z kolei pojawiła się informacja o budowie mostu pontonowego koło miasteczka Rajhorodok. Trudno powiedzieć, czy chodzi o ten sam most, o którym mowa była wczoraj, czy też dziś w pobliżu tamtej utworzono kolejną przeprawę.
Ale o ile obrona Lymana zdaje się trzymać twardo, to na skrzydłach Rosjanom wiedzie już dużo gorzej. W szczególności utworzyli Ukraińcy duży przyczółek w rejonie Biłohoriwki, oskrzydlając zgrupowanie broniące się w rejonie Lymana od wschodu.
Co więcej, w sieci pojawił się film, na którym ukazano oddział ukraiński operujący w lasach w rejonie Kreminnej, co potwierdza obecność Ukraińców już w tamtej okolicy.
***
Także na północny-zachód od Lymana siły ukraińskie, przeprawiwszy się przez Doniec, utworzyły, a następnie znacząco poszerzyły przyczółek na północnym brzegu Dońca. W szczególności pod ich kontrolą znalazło się miasto Swiatohirsk. Potwierdzają to liczne filmy i zdjęcia.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!