Zdaniem Departamentu Stanu USA, Rosja “wydała setki milionów” na wpływanie na polityków i partie polityczne w Europie.
W ostatnich latach Rosja potajemnie wydała ponad 300 milionów dolarów, próbując wpłynąć na polityków i innych urzędników w ponad dwudziestu krajach, w tym Europie – twierdzi Departament Stanu USA. Według Amerykanów, Rosja miała przeznaczać znaczne sumy na wspieranie polityków i partii sympatyzujących z Rosją między innymi w Albanii, Czarnogórze, Bośni i Hercegowinie, a także na Ukrainie.
Departament przekonuje, że Rosja przeznaczała ogromne sumy “próbując manipulować demokracjami od środka”. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price nazwał tajne finansowanie ze stronu Rosji “atakiem na suwerenność”.
– Jest to próba osłabienia zdolności ludzi na całym świecie do wybierania rządów, które ich zdaniem najlepiej nadają się do ich reprezentowania, reprezentowania ich interesów i reprezentowania ich wartości – przekonywał. Amerykańscy dyplomaci dostali wytyczne, aby skontaktować się z rządami krajów, które rzekomo były celem złośliwych działań Kremla.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!