W rurociągu “Przyjaźń” doszło do wycieku – potwierdził o poranku operator, firma PERN, czyli Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych. “We wtorek późnym wieczorem, systemy automatyki PERN wykryły rozszczelnienie rurociągu „Przyjaźń” na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka rurociągu – około 70 kilometrów od Płocka” – wynika z komunikatu zamieszczonego na stronie PERN. Do awarii doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Łania w woj. kujawsko-pomorskim – informuje RMF.
Do uszkodzenia doszło na magistrali, za pomocą której ropa naftowa dociera do Niemiec. “W tym momencie nie są znane przyczyny zdarzenia – natychmiast zostało wyłączone tłoczenie w uszkodzonej nitce. Druga nitka ropociągu działa bez zmian” – czytamy w komunikacie PERN.
Jak zapewnia operator, pozostałe elementy infrastruktury PERN, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, a potem także do Niemiec działa w trybie standardowym.
Na miejsce zdarzenia od razu udały się służby ratunkowe PERN oraz strażacy. Pracują tam wszystkie służby PERN – techniczne, eksploatacyjne, zakładowa straż pożarna oraz ochrona środowiska.
Jak informuje dziennikarz RMF FM Paweł Balinowski, trzy cysterny zbierają rozlaną ropę na miejscu wycieku. Z nieoficjalnych informacji wynika, obszar wycieku to mniej więcej 4 tysiące metrów kwadratowych, czyli 40 arów. Częściowo doszło do niego na terenie ośrodka hodowli zwierząt. Według służb ustalenie przyczyn awarii będzie możliwe dopiero po wypompowaniu całej ropy.
Wieczorem o spadku ciśnienia w ropociągu poinformowała zakładowa straż pożarna PERN-u. To był pierwszy sygnał do zbadania sprawy. Drugim były informacje od mieszkańców o wyczuwalnym zapachu gazu.
Strażacy przeszukują okolice rurociągu między miejscowościami Żurawice w gminie Boniewo i Łania w gminie Chodecz. Mieszkańcy z tego terenu poinformowali o wyczuwalnym zapachu gazu.
“Przyjaźń” to największy na świecie system rurociągów. Łączy Syberię z Europą Środkową.
Rurociągiem dostarczana jest ropa do rafinerii w Płocku. Dalej rurociągiem surowiec przesyłany jest do dużych rafinerii na wschodzie Niemiec – Schwedt i Leuna. Te niemieckie rafinerie mają moce przerobowe zbliżone do największej w Polsce rafinerii w Płocku.
Zakłady w Leunie należą do francuskiego koncernu Total. Z kolei kontrolne udziały w rafinerii w Schwedt, która dostarcza 90 proc. paliw do Berlina, ale zaopatruje też zachodnią Polskę, posiada rosyjski koncern Rosneft. Przed niespełna miesiącem niemiecki rząd tymczasowo je zarekwirował. Jednocześnie pojawiły się nieoficjalne informacje o tym, że polski koncern Orlen zainteresowany jest przejęciem tych udziałów.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!