Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow oskarżył Siły Zbrojne Ukrainy o ostrzeliwanie rosyjskich regionów i wyraził niezadowolenie ze „słabych reakcji” Federacji Rosyjskiej.
Prorosyjski przywódca Czeczenii kilkakrotnie powtórzył, że nie jest to specjalna operacja Putina, ale wojna. Według niego – „między prawosławnymi i muzułmanami a satanistami”.
„Wcześniej mówiliśmy, że prowadzimy specjalną operację wojskową na terytorium Ukrainy, ale wojna już trwa na naszym terytorium… Jestem z tego bardzo niezadowolony… Ogłosiliśmy już stan wojenny (na okupowanych terytoriach)… Ale oni (Ukraińcy) nie mają zahamowań, strzelają… Moim zdaniem słabo reagujemy. Jeśli pocisk leci w naszym kierunku, w nasz region – trzeba zetrzeć z ziemi miasta, aby był widoczny odległy horyzont. Żeby zrozumieli, że nie mogą nawet myśleć o strzelaniu w naszym kierunku” – stwierdził Kadyrow.
Kadyrow powiedział, że trzech jego synów, z których najmłodszy ma 14 lat, a najstarszy 16, rzekomo odwiedziło linię frontu na Ukrainie.
Кадиров закликав "стирати з землі" українські міста https://t.co/c6szECdC3z pic.twitter.com/gwkKXEUM2Q
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) October 25, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!