Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM zdobył się na dość zaskakujące wyznanie względem prowadzącego program. ” Kocham Pana” – powiedział w pewnym momencie.
Wicemarszałek Sejmu w trakcie rozmowy z Robertem Mazurkiem był pytany między innymi o możliwość dokonania zmian w polskiej ustawie zasadniczej. Jednak jeden z liderów Lewicy nie krył swojego sceptycznego podejścia do takiej możliwości w sytuacji, kiedy większość w Sejmie na PiS.
– Nie będzie żadnej zmiany, i to mówię bardzo twardo, nie będzie żadnej zmiany Konstytucji z PiS-em– powiedział poseł. – Na pewno w tej kadencji nikt z Lewicy nie podniesie ręki za tym– mówił dalej.
– Nie będziemy w tej sprawie z PiS-em dyskutowali. Do zmian Konstytucji wrócimy, na pewno, dlatego że Konstytucja w kilku sprawach wymaga zmiany, ale przy większości PiS-u na sali – nie – stwierdził.
Robert Mazurek w pewnym momencie stwierdził, że wyborcy PiS nie będą popierać propozycji Lewicy, ponieważ “Czarzasty na pewno kombinuje i chce coś ukraść”.
– Inteligentna teza, ale problem polega na tym, że reprezentuję siłę polityczną, która Polsce konstytucję dała. Rozmawiamy o PiS, które tę konstytucję łamie. Jeżeli konstytucja nie byłaby łamana… – mówił Czarzasty, lecz w tym momencie przerwał mu Mazurek mówiąc, że „argument ten obraża pańską inteligencję, którą akurat cenię”.
Odpowiedź lidera Lewicy na te słowa była zaskakująca. – Kocham pana – stwierdził.
– Miłość odwzajemniona, ale teraz porozmawiajmy poważnie – odparł w odpowiedzi Robert Mazurek.
– To, że PiS łamie konstytucję pana zdaniem, to sprawa dość oczywista. Skandalem jest to, że sędzia lub poseł, jeśli nie zostanie na gorącym uczynku złapany, może brać łapówki bezkarnie, bo nikt mu nie może postawić zarzutu, bo ma immunitet – kontynuował dziennikarz.
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!