Wiadomości

Krwawy zamach w Kabulu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ataku terrorystycznym, który przeprowadzono w poniedziałek rano w zachodniej części Kabulu, zginęły co najmniej 24 osoby, a 42 odniosły rany – podał rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych Afganistanu, Nadżib Danish.

Prawdopodobieństwo, że ofiar będzie więcej, jest wysokie – dodał rzecznik.

Wcześniej afgańskie ministerstwo zdrowia podało, że w eksplozji samochodu pułapki zginęły dwie osoby. Policja otoczyła część Kabulu, gdzie doszło do wybuchu, szczelnym kordonem. Trwa śledztwo.

Jak podaje agencja dpa, z pierwszych ustaleń wynika, że samochód eksplodował w dzielnicy Gulaje Dawachana, niedaleko domu p.o. premiera Mohammada Mohakika. W pobliżu znajdują się również liczne prywatne uczelnie; nie wiadomo, czy w zamachu ucierpieli studenci. Rzecznik Mohakika zapewnił w wydanym oświadczeniu, że polityk jest cały i zdrowy.

Nie jest jasne, co było celem ataku. Nie są też znane okoliczności towarzyszące eksplozji – napisała w komentarzu agencja AFP. Przypomina zarazem, że do wybuchu doszło w dzielnicy zamieszkiwanej w większości przez szyitów.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!