Wiadomości

Boniek zabrał głos w temacie wyboru selekcjonera: Jesteśmy upośledzeni umysłowo

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Były szef PZPN Zbigniew Boniek w ostrych słowach skomentował proces wyboru nowego selekcjonera polskiej reprezentacji piłkarskiej.

Jeszcze zanim oficjalnie poinformowano o odejściu Michniewicza, media informowały, że polską kadrę chciałby poprowadzić Gianni De Biasi. Włoski szkoleniowiec jest obecnie selekcjonerem Azerbejdżanu. Jednak sport.pl podaje, że PZPN szuka trenera “z innej półki”. “Jednym z wymarzonych kandydatów związku jest Roberto Martinez, który po mundialu w Katarze rozstał się z kadrą Belgii” – czytamy.

Problemem mogą być jednak w przypadku Hiszpania ograniczenia finansowe PZPN. “Podobny problem jest z kandydaturą Francuza Herve Renarda. Selekcjoner reprezentacji Arabii Saudyjskiej ma kontrakt do 2027 roku, ale komunikował niedawno swoją gotowość do pracy z silniejszą nacją” – wskazuje sport.pl.

Zainteresowany pracą z Polakami ma być także były selekcjoner drużyny Korei Południowej, Portugalczyk Paulo Bento. Z zagranicznych kandydatur medialnie wysoko stoją również notowania Chorwata Nenada Bjelicy, który w przeszłości pracował w Lechu Poznań.

Były szef PZPN Zbigniew Boniek uważa, że zatrudnienie trenera z zagranicy to absurd, który nie pomoże w podniesieniu jakości gry polskich piłkarzy. “Dziś wszystkim się nagle wydaje, że na reprezentacyjne gwiazdy potrzeba wyłącznie ‘supertresera’, supernazwiska z zagranicy. Że Lewandowski tylko wtedy będzie biegał i grał w reprezentacji, jeśli dostanie trenera, który w życiorysie będzie mieć pięć razy więcej tytułów króla strzelców niż on. Nie, tak to nie działa. Zaufanie drużyny zdobywa się na pierwszym, drugim, trzecim spotkaniu wiedzą i mądrością, a nie CV” – mówił w rozmowie z “Super Expressem”.

Boniek zapewnia, że nie ma preferencji dotyczących narodowości nowego selekcjonera. “Widzę, że my jesteśmy na tyle… upośledzeni umysłowo, że wydaje się nam, iż zagraniczny trener będzie rozwiązaniem wszystkich kłopotów” – grzmi były prezes PZPN.

/dorzeczy.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!