Posłowie pracują w szkodliwych warunkach? Tak twierdzi Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, który na spotkaniu z młodzieżą zaprezentował wskazania aparatury do pomiaru poziomu hałasu podczas wystąpienia posłanki Kamili Gasiuk-Pihowic.
– Z grupą dzieci oglądamy aparaturę laboratorium badawczego, która m.in. bada poziom hałasu. Chciałem wam pokazać, w jakich szkodliwych warunkach pracują posłowie – poinformował Jacek Ozdoba w filmie opublikowanym na Twitterze, gdzie zaprezentował sprzęt do badania hałasu. Dodał, że to „to jest przykład na to, dlaczego krzyki pani Gasiuk-Pihowicz są po prostu szkodliwe dla zdrowia”.
– Aparatura pokazuje przekroczenie (dopuszczalnych norm – red.). Więc mam nadzieję, że pani marszałek taki sprzęt w Sejmie zainstaluje, a opozycja zrozumie, że debata może się odbywać w normalnych warunkach, a nie potrzeba robić ciągłej awantury – dodał Ozdoba na zakończenie filmu, który opatrzył komentarzem, iż pani Gasiuk-Pihowicz przekracza normy, a jej wrzask jest na poziomie przejeżdżającego pociągu.
Udowodnione naukowo, że p. @Gasiuk_Pihowicz przekracza normy!
Wrzask na poziomie 🚇 pic.twitter.com/XvMEFrlpCB— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) January 18, 2023
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!