Wiadomości

Awanturował się w hotelu, a gdy przybyli policjanci… ukradł im radiowóz

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Najpierw wszczął burdę w jednej z oleśnickich hotelowych restauracji. Rzucał w klientów i obsługę krzesłami. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci i próbowali go obezwładnić – ukradł im radiowóz i uciekł. Został zatrzymany dopiero w Długołęce.

O zdarzeniu poinformował portal Mojaolesnica.pl. Wszystko zaczęło w niedzielne przedpołudnie, w jednej z oleśnickich restauracji. Jeden z gości zaczął agresywnie odnosić się do innych klientów. Próby uspokojenia go spowodowały przeciwny efekt. Mężczyzna zaczął rzucać w gości i obsługę krzesłami. Wezwany na miejsce patrol policji przyjechał radiowozem.

“Na widok zbliżających się mundurowych zaczął uciekać. Policjanci od razu podjęli pościg pieszy za uciekającym mężczyzną, który okrążył budynek i dobiegł do zaparkowanego radiowozu, wsiadł do niego i uruchomił silnik, po czym odjechał w kierunku Oleśnicy” – tłumaczy oficer prasowa KPP w Oleśnicy st. asp. Bernadeta Pytel. Został zatrzymany dopiero w Długołęce.

“Współdziałanie kilku patroli oraz blokada drogi doprowadziły do skutecznego zatrzymania agresywnego mężczyzny na terenie sąsiedniej miejscowości. Sprawcą okazał się być 32-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego” – relacjonuje st. asp. Bernadeta Pytel

Teraz za swój wyskok odpowie przed sądem. Policjanci tłumaczą się, że radiowóz jest wyposażony w zdalny system otwierania i odpalania, a policjant posiadający kluczyk był blisko i złodziej bez problemu mógł otworzyć i odpalić samochód.

/Radio Wrocław, TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!