Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby poinformował, że Siły Zbrojne USA na rozkaz prezydenta Joe Bidena zestrzeliły nieznany obiekt latający, który naruszył przestrzeń powietrzną nad Alaską.
„Obiekt leciał na wysokości 40.000 stóp i stanowił uzasadnione zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów cywilnych” – powiedział dziennikarzom Kirby podczas odprawy w Białym Domu. „Z powodu dużej ostrożności i na zalecenie Pentagonu prezydent Biden nakazał wojsku zestrzelić obiekt i tak się stało.”
Samolot myśliwski przydzielony do Dowództwa Północnego USA zestrzelił obiekt „w ciągu ostatniej godziny”, powiedział Kirby około 14:30. ET. Dodał, że piloci byli w stanie ustalić, że był „bezzałogowy”, zanim został zestrzelony.
„Nazywamy to obiektem, ponieważ jest to najlepszy opis, jaki mamy teraz” – powiedział Kirby dziennikarzom podczas odprawy w Białym Domu. „Nie wiemy, kto jest właścicielem, czy jest państwowy, korporacyjny, czy prywatny. Po prostu nie wiemy.”
Kirby powiedział, że obiekt był „dużo, dużo mniejszy niż balon szpiegowski, który zestrzeliliśmy w ubiegłą sobotę” i że „opisano mi, że był mniej więcej wielkości małego samochodu, w przeciwieństwie do ładunku, który był jak dwa lub trzy autobusy”. Obiekt poruszał się na wysokości 12 tys. metrów i potencjalnie stanowił zagrożenie dla ruchu lotniczego. Został on zestrzelony przez amerykański samolot myśliwski.
Poderwano myśliwce. Pilny komunikat Białego Domuhttps://t.co/4uhJlyOlD9
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) February 10, 2023
/tysol.pl, nbcnews.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!