Ursula von der Leyen będzie prawdopodobnie przesłuchiwana przez urzędników Parlamentu Europejskiego za zamkniętymi drzwiami w związku z jej rolą w unijnej umowie dotyczącej zamówień na szczepionki – mówią portalowi The European Conservative anonimowe źródła bliskie administracji w Parlamencie Europejskim. „Nic do ukrycia?” – pyta w tytule artykułu serwis.
Według informacji podanych przez serwis The European Conservative, mimo tego, że eurodeputowani domagali się przejrzystości dochodzenia w sprawie działań przewodniczącej KE, to nie dopną swego i Ursula von der Leyen będzie przesłuchiwana w sprawie szczepionek za zamkniętymi drzwiami.
Jak twierdzi portal, powołując się na anonimowe źródła, Konferencja Przewodniczących [ciało w Parlamencie Europejskim składające się z szefów i wiceszefów frakcji – przyp. red.] postanowiła, by przesłuchiwanie Ursuli von der Leyen odbyło się na prywatnej sesji. Przeciw takiej decyzji były jedynie dwie partie – Tożsamość i Demokracja oraz Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy.
Przypomnijmy, że w połowie lutego amerykański „New York Times” zdecydował się pozwać Komisję Europejską do sądu w związku z nieupublicznieniem wymiany wiadomości tekstowych między przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen a Albertem Bourlą, dyrektorem generalnym firmy Pfizer, która produkuje szczepionki na koronawirusa.
/tysol.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
