Biedroń i śmiszek udali się do Finlandii, by tam zabiegać o “prawo do aborcji”, czyli do zabicia niechcianego dziecka, zanim się urodzi. Dlaczego Biedroniowi i Śmiszkowi tak bardzo na tym zależy? Internauci snują domysły, zadają pytania…
– Jest porozumienie w zakresie darmowej aborcji dla Polek w Finlandii. Gabinet Sanny Marin chce pomóc Polkom w dostępie do ich podstawowych praw – powiedział Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy. Dodał, że teraz lewicowe partie z Polski i Finlandii rozpoczną rozmowy o szczegółach technicznych. – W nowej kadencji fińskiego rządu dojdzie do finalizacji postulatu, jeśli gabinet Sanny Marin się utrzyma – dodał Biedroń.
A online się nie dało bez zostawienia śladu węglowego? Ile ta podróż kosztowała polskiego podatnika? Nie ma że boli, teraz każdemu będziemy wyliczać tak jak wy planujecie nam ograniczać życie i wolność.
— Smorgon (@ReginaMisz) March 2, 2023
Najpierw lewica mówi, że aborcja jest tematem wyłącznie kobiet i mężczyznom nic do tego (moja macica!!!), a potem wysyła dwóch gejów, załatwić sprawę do Finlandii. No, czego nie rozumiecie?! XDDD
— Robert Twardowski (@RobertTwardy) March 3, 2023
"Para" złożona z dwóch "mężczyzn", gdzie biologicznie niemożliwe jest aby mieli potomstwo, chwali się załatwieniem darmowej aborcji dla kobiet 🤦
Krwawa groteska. https://t.co/K0LPsL7Lv9— Jacek Lanuszny (@JacekLanuszny) March 3, 2023
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!