Al-Kaida potwierdza, że w największym od dawna amerykańskim nalocie w Jemenie zginął Hammad bin Hammoud at-Tamimi, czołowy przywódca grupy terrorystycznej na Półwyspie Arabskim.
Doniesienia o ataku amerykańskiego drona pojawiły się na początku marca. Nalot przeprowadzono najprawdopodobniej 26 lutego i wycelowano go w rezydencję at-Tamimiego w rozdartej wojną prowincji Marib na północy Jemenu.
Stany Zjednoczone oficjalnie nie skomentowały tych doniesień. Długo milczeli także terroryści. SITE Intelligence Group, organizacja monitorująca strony internetowe dżihadystów, wskazuje, że Al-Kaida po kilku dniach potwierdziła śmierć at-Tamimiego.
Zabity Saudyjczyk znany był również jako Abdel Aziz al-Adnani, stał na czele rady przywódczej AQAP (filii grupy terrorystycznej na Półwyspie Arabskim) i działał jako „sędzia” grupy bojowników – podają źródła agencji AFP.
Another AQAP militant who was killed with Hammad bin Hammoud at-Tamimi in a U.S drone strike has been identified as: ʾAbū Nāṣir al-Ḥaḍramī. https://t.co/zKuki5xAnE
— Fineet (فينيت) (@cozyduke_apt29) March 5, 2023
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!