Sikory bogatki, modraszki, czyże, dzwońce, zięby, a nawet sóweczka znalazły się wśród ptaków, które zostały odłowione i zaobrączkowane przez studentów Uniwersytetu w Białymstoku podczas zimowej akcji odłowów ptaków “Akcja Karmnik”. W sumie odłowiono ponad 1,4 tys. ptaków kilkunastu gatunków.
“Akcja Karmnik” to ogólnopolska akcja zimowego obrączkowania ptaków, by dowiedzieć się więcej o ptakach zimujących w Polsce. Od kilku lat w akcji bierze udział Koło Naukowe Biologów z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku (UwB).
Białostocka odsłona akcji trwała od grudnia do lutego. Karmniki zostały rozstawione w pobliżu uniwersyteckiego kampusu, gdzie swoją siedzibę ma wydział biologii, a znajduje się w pobliżu rezerwatu “Las Zwierzyniecki” i Lasu Solnickiego. W ramach akcji raz na dwa tygodnie studenci i obrączkarze rozstawiali specjalne sieci ornitologiczne i przez pięć godzin (od wschodu słońca) obrączkowali, a także ważyli i mierzyli ptaki przylatujące do karmników.
“Od kilku lat Koło Naukowe Biologów przoduje, jeśli chodzi o liczbę odłowionych ptaków. W tym roku odłowiliśmy łącznie ponad 1,4 tys. ptaków, z czego obrączki otrzymało ponad 700. To był rzeczywiście rekordowy rok, jeśli chodzi o liczbę odłowów” – powiedziała we wtorek PAP wiceprezes Koła Naukowego Biologów na UwB Anna Winiewicz. Dodała, że taki wynik był możliwy dzięki lokalizacji i bliskości lasów.
Z danych podsumowujących akcję zamieszczonych przez koło biologów w mediach społecznościowych wynika, że z 1408 odłowionych ptaków zaobrączkowano 712, a 696 posiadało wcześniej założone obrączki. Winiewicz powiedziała, że to imponująca liczba ptaków, które powróciły do karmników.
Zwróciła uwagę, że wśród ptaków, które miały już obrączki, znalazły się rekordzistki. To dwie czteroletnie sikory ubogie, pięcio- i sześcioletnia sikora bogatka, a także siedmioletnia modraszka. Oceniła, że to duży sukces móc spotkać tak dorosłe ptaki.
“Rekordziści to ptaki wróblowe, które charakteryzują się dużą śmiertelnością w pierwszych latach życia i częściej odławiane są ptaki młode. Fakt odłowienia pięcioletniej bogatki czy siedmioletniej modraszki pokazuje nam możliwości przeżycia tych ptaków w sprzyjających środowiskach i że są w stanie dożyć naprawdę sędziwego wieku” – mówiła Winiewicz.
Najliczniej odławiane w tym roku były sikory bogatki, a także czyże, dzwońce i modraszki. Studenci zwrócili uwagę, że z karmników coraz liczniej korzystają też zięby, które jeszcze 15-20 lat temu obserwowane zimą stanowiły “nie lada sensację”. “Aktualnie coraz powszechniejsze również w okresie zimowym ze względu na łagodniejsze zimy i nie zawsze opłacalną energetycznie dalszą migrację” – podało koło biologów.
Jednak największym “odkryciem” tegorocznej akcji było odłowienie sóweczki. To druga sóweczka odłowiona przez studentów podczas białostockiej odsłony akcji.
“Sóweczka była zdecydowanie ptakiem, który ucieszył uczestników, ze względu na fakt, że jest to gatunek typowo puszczański, niecharakterystyczny dla terenów miejskich i przymiejskich. Do niedawna był uznawany za gatunek rzadki, sporadycznie spotykany, a tutaj odłowienie tego gatunku spontanicznie przy okazji prowadzonej akcji pokazuje nam, że jednak ta sóweczka pokazuje się nawet w siedliskach, które na pierwszy rzut oka by nie wskazywały” – powiedziała Winiewicz. Dodała, że siedliska sąsiadujące z kampusem mają potężny potencjał.
Nie ma jeszcze szczegółowych danych z przeprowadzonego w marcu dodatkowego odłowu w ramach tegorocznej “Akcji Karmnik”. Winiewicz powiedziała, że odłów został zrobiony przede wszystkim z ciekawości, jak kształtuje się skład gatunkowy przy karmnikach w okresie wczesnowiosennym. Dodała, że to okres, który “nie jest walką o przeżycie” i ptaki powinny rzadziej korzystać z karmników, a – jak podkreśliła – mimo wszystko ten odłów był satysfakcjonujący i udało się odłowić ponad sto ptaków.
To nie jedyna akcja odłowów i obrączkowania ptaków przez studentów UwB. Od 2002 roku latem koło naukowe biologów i obrączkarze organizują “Akcję Siemianówka”. To jedyny w północno-wschodniej części kraju i jeden z największych obozów obrączkarskich w Polsce; rozstawia się zawsze w okolicach Zalewu Siemianówka.
PAP – Nauka w Polsce, Sylwia Wieczeryńska
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!