Sieć obiegło nagranie, na którym słychać, jak mała dziewczynka zachęcana przez dorosłych wygłasza emocjonalny protest przeciwko złemu traktowaniu kobiet. Oskarża przy tym partię rządzącą – donosi portal tysol.pl.
– Kobiety na początku nie miały swoich praw, były traktowane inaczej od chłopaków. Po co? Co zmienia płeć? – wołała dziewczynka. – Kobiety dostały te prawa, a teraz PiS, co chce zrobić? Chce nam je odebrać! Po co? Jaka jest różnica? Kobiety mają te same prawa, co chłopcy! Co zmienia płeć? Nic! I po co oni to robią? Nie wiem, po to, aby nam życie uprzykrzyć – podniosła głos, zachęcana brawami innych.
Co to jest? Co ci ludzie robią dzieciom? To w ogóle legalne? pic.twitter.com/28AFVXihQN
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) June 5, 2023
Uwagę internautów zwróciło też śpiewanie polskiego hymnu, a raczej jego nieśpiewanie, przez uczestników wczorajszego marszu totalnej opozycji w Warszawie. Gdy Borys Budka wezwał do odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego zapadło… kłopotliwe milczenie. Czyżby uczestnicy marszu nie znali słów polskiego hymnu? A może była jakaś inna tego przyczyna?
Nie znają polskiego hymnu? Szokująca sytuacja na Marszu Tuska
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!