Mury Kościoła św. Elżbiety Węgierskiej w Gdańsku zostały upstrzone napisami podczas ostatniego marszu równości w Gdańsku.
Wicewojewoda pomorski Aleksander Jankowski oraz poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski zaapelowali do prezydent miasta Aleksandry Dulkiewicz o potępienie dewastacji – informuje Radio Gdańsk.
– Pani prezydent Aleksandra Dulkiewicz była z Donaldem Tuskiem na marszu w Warszawie, tak jak i na marszu równości 27 maja. Było mówione, że każdy może wyrażać swoje poglądy, a jednocześnie doszło do czegoś haniebnego. My, jako Suwerenna Polska, ostrzegaliśmy, że będzie to następować. Jeden z najstarszych kościołów – św. Elżbiety – znajdujący się niedaleko prokuratury, został zdewastowany napisami przez uczestników marszu – powiedział wicewojewoda Jankowski.
– To kościół braci pallotynów, którzy w tym mieście mają ogromne zasługi na rzecz osób wykluczonych, bezdomnych i bezrobotnych. Złożyliśmy do pani prezydent apel o to, żeby stanęła na wysokości zadania. Nie tylko mówiła, ale to zrobiła – podkreślił samorządowiec.
Poseł Kowalski przyznał, że nie spodziewa się reakcji ze strony prezydent miasta. – Nie mamy żadnych wątpliwości, że reakcji Aleksandry Dulkiewicz związanej z Donaldem Tuskiem nie będzie – także w obronie chrześcijan i na jawną prowokację w stosunku do gdańszczan i katolików w sprawie organizacji w Boże Ciało koncertu Nergala, tutaj, w Gdańsku – ocenił.
/Radio Gdańsk, TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!