Mamy nie tylko jedną z najwyższych inflacji w Unii Europejskiej, ale też jeden z najgłębszych spadków dynamiki PKB.
Polska gospodarka z największymi spadkami w Unii Europejskiej. Produkt Krajowy Brutto (PKB) wyrównany sezonowo w II kwartale 2023 r. wzrósł w strefie euro o 0,1 proc. w ujęciu kwartał do kwartał (kw/kw). To odczyt słabszy od prognoz i wstępnych danych, bo szacowano wzrost w większym stopniu (o 0,3 proc.). W całej Unii Europejskiej dynamika PKB tym ujęciu była stabilna. — wynika z finalnych danych urzędu statystycznego Eurostat.
Dzisiejsze dane wskazują na stagnację europejskiej gospodarki. W I kwartale 2023 r. dynamika PKB kw/kw w strefie euro wyniosła 0,1 proc., a w Unii Europejskiej 0,2 proc.
“Największy wzrost PKB w porównaniu z poprzednim kwartałem odnotowała Litwa (+2,9 proc.), a następnie Słowenia (+1,4 proc.) i Grecja. Największe spadki zaobserwowano w Polsce (2,2 proc.), Szwecji (0,8 proc.) i Austrii (0,7 proc.)” — podał Eurostat.
Kilka dni temu Główny Urząd Statystyczny opublikował drugi szacunek PKB w II kwartale 2023 r., z którego wynika, że kwartalną dynamikę (skorygowaną sezonowo) zrewidowano w górę wobec wstępnych danych. Okazało się, że polski PKB w II kwartale spadł kw/kw “tylko” o 2,2 proc., a nie o 3,7 proc., na co wskazywały dane flash. Skorygowano również odczyt kwartalnej dynamiki za pierwszy kwartał: wyniosła według najnowszych danych 1,6 proc., a nie aż 3,8 proc., jak poprzednio wskazywano.
Technicznej recesji w Polsce nie ma (spadek kwartalny dynamiki PKB przez co najmniej dwa kwartały z rzędu), ponieważ w I kwartale 2023 r. nasz PKB urósł wobec IV kwartału 2022 r. Jednak ekonomiści zwracają uwagę, że GUS ma problem z korektą i odsezonowaniem takich danych, więc ostatnio często przeplatały się kwartały z dodatnią i ujemną kwartalną dynamiką PKB i dochodzi do niespotykanie dużych rewizji takich danych.
W ujęciu rocznym PKB wyrównany sezonowo w strefie euro wzrósł w II kwartale 2023 r. o 0,5 proc., czyli nieznacznie wolniej od prognoz i wstępnych danych (0,6 proc.). W całej UE roczna dynamika PKB wyniosłą o 0,4 proc. To oznacza spore hamowanie, bo w I kwartale 2023 r. roczna dynamika wyniosła w obu przypadkach 1,1 proc.
W Polsce PKB w II kwartale 2023 r. spadł o 0,6 proc. rok do roku — podał GUS, prezentując finalny odczyt. To oznacza pogłębienie ujemnej dynamiki z I kwartału, gdy PKB zmalał o 0,3 proc. w skali roku.
NASZ KOMENTARZ: Zgodnie z wyliczeniami, pomoc Ukrainie kosztowała Polskę prawie 4% PKB. To tutaj należy szukać przyczyny spadków gospodarki, jak też wysokiej inflacji.
Polecamy również: Mateusz Morawiecki zapowiedział, że za 4 lata Polacy będą zarabiać średnio 10 tys. zł
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
