Żydowski lobbysta Jonny Daniels twierdzi, że Polacy stoją po złej stronie historii. Chodzi o mało entuzjastyczne i zaledwie umiarkowane poparcie ze strony Warszawy dla żydowskich zbrodni wojennych w Strefie Gazy.
Jonny Daniels znów atakuje Polskę. “Obie strony konfliktu w Gazie powinny natychmiast zaprzestać działań wojennych i pozwolić ludności cywilnej na bezpieczne opuszczenie Strefy Gazy” – napisał na platformie “X” (dawniej “Twitter”) polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Wypowiedź ta nie spodobała się syjonistycznemu lobbyście.
“W normalnych zachodnich demokracjach ministrowie byli zwalniani za wzywanie do zawieszenia broni, ponieważ jedyne, co to robi, to wzmacnianie Hamasu-ISIS i narażanie większej liczby Żydów na śmiertelne niebezpieczeństwo. W Polsce to linia rządowa! Polsko, stoicie po złej stronie historii” – skomentował tę wypowiedź Jonny Daniels.
Daniels to działajacy w Polsce lobbysta, który przeciwstawia się dokończeniu ekshumacji w Jedwabnem, co mogłoby wyjaśnić przebieg zbrodni. Jest prezesem fundacji “From the Depths”, o którym w 2018 roku portal Na Temat pisał: “”Facet wyrósł jak spod ziemi”. Kim jest Jonny Daniels, który stał się główną twarzą żydowskiej debaty w Polsce?”
“Na terenie Polski pochowano już 3 miliony Żydów, zamordowanych przez tych, którzy chcieli naszej zagłady i ich polskich wspólników. Z całym szacunkiem, nie będziecie nam jednak dyktować, jak mamy się bronić. Ani teraz, ani nigdy” – wtórował Danielsowi Arsen Ostrovsky, szef “The International Legal Forum”, organizacji prawników wspierających syjonizm (żydowski szowinizm).
NASZ KOMENTARZ: Bezczelność Żydów przekracza wszelkie granice. Mamy nadzieję, że mimo wszystko rząd warszawski nie ugnie się i nie będzie otwarcie wspierać żydowskiego ludobójstwa w Palestynie.
Polecamy również: Naćpany Ukrainiec przemycał nachodźców. Gdy go zatrzymano, wyciągnął nóż
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!