Prokuratorzy federalni oskarżyli mężczyznę z Oregonu, który uważa, że jest kobietą, za wysłanie do „grupy wsparcia kobiet transpłciowych” informacji, że planował wyjść w „blasku chwały” tj. zorganizować zamach terrorystyczny. Po przeszukaniu jego domu znaleziono 27 sztuk broni i „dziesiątki tysięcy sztuk amunicji.”
Kolejny “trans” próbował dokonać zamachu terrorystycznego. Dewiant, domagający się nazywania go “Elizabeth West” został oskarżony o próbę zamachu terrorystycznego na podstawie postu na Facebooku z 26 września, zamieszczonym w grupie „Trans Woman Support Group”. Post ukazał się, gdyż dewiant twierdził, że jest już zmęczony „transfobicznymi dupkami”.
„Jestem za stary, żeby dalej szukać pracy, a do tej pory prześladowali mnie transfobiczne dupki, nie mam innego wyjścia… Przygotowywałem się na tę chwilę przynajmniej przez długi czas. Wtedy będę pamiętał. Nie mam rodziny, nie mam przyjaciół… Więc naprawdę nie ma już sensu żyć?” – napisał dewiant.
FBI nie aresztowało Westa po wrześniowym przesłuchaniu. Doszło to tego dopiero kilka miesięcy później, gdy kontrole w jego mediach społecznościowych wykazały nienawiść rasową wobec osób czarnoskórych, imigrantów i Żydów. Jak wynika z dokumentów sądowych, jego biografia w mediach społecznościowych brzmiała: „Nazistowska dominacja z piekła rodem, jestem zmęczona zaczernianiem Ameryki i Europy i gotowa jestem przeciwstawić się czarnym orkom i żydowskim czarodziejom”.
Jego niechęć do innych ras wydaje się być silnie powiązana z ideologią gender. Jak czytamy w dokumentach sądowych, nienawiść dewianta do czarnych wynika z tego, że czarni często „mylili” jego płeć i wysmiewali ją, a kiedyś grupa czarnych mężczyzn dokonała na niego fizycznej napaści.
Przez miesiące FBI monitorowało media społecznościowe dewianta i wypytywało go o poglądy rasowe. 9 stycznia, po tym, jak monitorujący go agenci zostali zaalarmowani o zakupie broni, agencja wykonała nakaz przeszukania i aresztowała Westa. W oświadczeniu policji czytamy o „skrajnie prawicowym terrorze”, „białej supremacji” i „alternatywnej prawicy”(sic!). Tak właśnie zakwalifikowano szaleńca – jako konserwatywnego terrorystę.
Pracownik FBI zadzwonił do niego, udając, że pracuje dla przedsiębiorstwa energetycznego, aby uzyskać potwierdzenie jego adresu, a następnie wezwało portal X do potwierdzenie, że to jego konto. Uczyniono to mimo, że w oświadczeniu nie stwierdzono, że którykolwiek z rasistowskich postów na X były przestępstwem. Ostatecznie uzasadnieniem postawionych dewiantowi zarzutów był podsycany transpłciowością post na Facebooku sprzed kilku miesięcy.
-Uważam, że istnieją prawdopodobne podstawy sądzić, że oryginalny wpis Westa na Facebooku stanowi zagrożenie międzystanowe, zwłaszcza na podstawie załączonego zdjęcia broni palnej. Ponadto duża ilość broni i amunicji zabezpieczone w jej miejscu zamieszkania i kolejne wpisy na X wskazują na chęć użycia przemocy wobec określonych grup mniejszościowych – twierdzi agentka FBI Damara Gonzalez.
„Gonzalez znalazła także około 48 rysunków przedstawiających… superbohatera dzierżącego miecz, dźgającego, wieszającego, okaleczającego i zabijającego mężczyzn, z których większość nazywa „czarnuchami”. Jedno ze zdjęć nosi tytuł „To pani Wolf dla ciebie”. ! Zabójczyni ludzi, królowa podziemnego świata” – głosi oświadczenie.
W ostatnich latach FBI wykazało tendencję do etykietowania terrorystów jako skrajnie prawicowych zwolenników białej supremacji, nawet jeśli fakty wskazują inaczej. Następnie przytacza statystyki, które mówią, że największym zagrożeniem dla kraju są krajowi terroryści wyznający ideologię białej supremacji.
W listopadzie FBI aresztowało mężczyznę identyfikującego się jako transpłciowego za grożenie ostrzelaniem szkół „w imieniu społeczności transpłciowej”. Mężczyzna wzorował swoje plany na kobiecie identyfikującej się z osobą transpłciową, która strzelała w szkole Christian Covenant w Tennessee, ale według raportu Daily Wire głównym faktem przedstawionym przez FBI było to, że używał w Internecie rasistowskiego języka.
Pod koniec ubiegłego roku dziennik Daily Wire doniósł także o gangu pedofilskich satanistów, który od lat torturował seksualnie dziewczęta. Kiedy FBI aresztowało jednego z jego członków – Angela Almeidę, przedstawiło gang jako zwolenników białej supremacji, mimo że Almeida jest Latynosem.
Mężczyzna, który przedstawił FBI dowody dotyczące wykorzystywania seksualnego przez satanistów, powiedział, że agenci wydawali się mniej zainteresowani faktem, że FBI wykorzystało dziesiątki dziewcząt, prawie wszystkie białe, niż faktem, że Almeida wypowiedział kiedyś słowo „nigger”.
NASZ KOMENTARZ: W USA panuje już orwellowska rzeczywistość, gdzie zbrodnie skrajnie lewicowych dewiantów wpisuje się do statystyk, jako dzieło prawicowej ekstremy.
Polecamy również: Jest nowa skarga do Trybunału w Hadze przeciwko żydowskim nazistom
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!