W 2022 roku mieszkańcami wielkopolskiego Złotowa wstrząsnęła informacja o brutalnym gwałcie na 15-letniej dziewczynce. Sprawcą okazał się 55-letni “uchodźca” z Ukrainy. Teraz okazało się, że ma on na koncie inne tego typu ataki.
Pochwycono ukraińskiego pedofila. Poszukiwania sprawcy trwały wiele miesięcy. Śledczy zabezpieczyli materiał genetyczny, który stał się kluczowym dowodem w sprawie ze Złotowa. Dzięki wyodrębnionemu profilowi DNA, udało się zidentyfikować oprawcę, który zgwałcił dziewczynę grożąc jej nożem.
– Policjanci ze złotowskiej jednostki zostali powiadomieni o tym, że nieznany mężczyzna, grożąc niebezpiecznym narzędziem popełnił przestępstwo o charakterze seksualnym, w którym pokrzywdzoną była nastoletnia dziewczynka. Bezpośrednio po zdarzeniu mężczyzna uciekł w nieznanym kierunku – powiedział aspirant Damian Pachuc, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.
Gwałcicielem okazał się 55-letni “uchodźca” z Ukrainy, Oleksandr M. Co ciekawe, w pewnym momencie poszukiwania sprawcy ułatwił fakt, że… w międzyczasie trafił on do aresztu w związku z innym pedofilskim atakiem. W 2023 roku dokonał bowiem gwałtu w Chojnicach, tym razem na 14-latce. Zwyrodnialec dokonał tego w polu kukurydzy. W areszcie siedział od maja, a na początku czerwca usłyszał kolejny zarzut popełnienia przestępstwa seksualnego.
Zgodnie z kodeksem karnym, “uchodźcy” grozi kara do 8 lat więzienia.
NASZ KOMENTARZ: Jak widzimy, nie potrzeba nam w Polsce murzyńskich i arabskich nachodźców. Unijną normę gwałtów wyrabiają u nas Ukraińcy.
Polecamy również: Zieloni komuniści chcą doprowadzić do głodu w Polsce
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!