Ukraińskie służby rozbiły zorganizowaną grupę przestępczą, działającą w tamtejszym ministerstwie energetyki. Aresztowano osobę, która przyjęła pół miniona dolarów łapówki. Zatrzymany urzędnik to Ołeksandr Chejło, jeden z zastępców ministra Hermana Hałuszczenki.
Nowa, gigantyczna afera korupcyjna na Ukrainie. Po przyjęciu łapówki w wysokości pół miliona dolarów, zatrzymany został wiceminister energetyki Ukrainy, Ołeksandr Chejło. W zamian za wymienioną kwotę, urzędnik zagwarantował szefom państwowych przedsiębiorstw Lwowsko-Wołyńskiego Zagłębia Węglowego swobodne rozkradanie (nazwane ewakuacją) sprzętu górniczego z licznych kopalni obwodu donieckiego.
Wiosną tego roku przedstawiciele przemysłu zwrócili się do wiceministra energetyki o uzyskanie pozwolenia na ewakuację sprzętu ze strefy walk i wykorzystanie go w kopalniach w regionie zachodnim. Zastępca, do którego obowiązków należało konserwowanie sprzętu górniczego, zażądał za to pieniędzy.
W aferę zaangażował trzech wspólników: prywatnego handlarza energią, szefa firmy energetycznej z obwodu mikołajowskiego i szefa firmy górniczej z obwodu donieckiego. To właśnie z zakładu górniczego tej ostatniej miała rozpocząć się ewakuacja sprzętu, po tym jak organizator transakcji otrzymał część łapówki.
Pieniądze przelano za pośrednictwem wspólników. SBU udokumentowała każdy z przypadków łapówkarstwa. W rezultacie organy ścigania zatrzymały urzędnika Ministerstwa Energetyki i trzech jego wspólników „na gorącym uczynku” po otrzymaniu części łapówki.
Czterech zatrzymanych powiadomiono o podejrzeniu na podstawie artykułu 368.4 KKK – przyjęcie oferty, obietnicy lub otrzymanie bezprawnej korzyści przez urzędnika. Podejrzanym grozi nawet do 12 lat więzienia z konfiskatą mienia.
Polecamy również: Polska musi zapłacić odszkodowanie więźniowi podającemu się za kobietę
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!