Europa Wiadomości

Ukraina zażądała od państw G7 50 mld dolarów

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Ukraina domaga się, by do końca 2024 roku kraje G7 uruchomiły mechanizm dodatkowych pożyczek, mających na celu utrzymanie stabilności jej systemu finansowego. W Kijowie powoli zaczyna brakować pieniędzy nawet na wypłaty dla urzędników. Nad krajem wisi widmo załamania i anarchii.

Ukraina zażądała od państw G7 50 mld dolarów. – Mamy swoje potrzeby finansowe. Chodzi o 50 miliardów dolarów. Ukraina powinna je otrzymać najpóźniej do końca tego roku. Fundusze te powinny być przyznane dla Ukrainy bezwarunkowo (tj. bez związku z żadnymi reformami jak dotychczas – przyp. red.]). Muszą być zerowo oprocentowane i nie wpływać na wzrost długu publicznego. Powinniśmy też mieć możliwość przeznaczenia ich na dowolne potrzeby – powiedział premier Ukrainy, Denyl Szmyhal.

W dalszej części wypowiedzi, Szmyhal stwierdził, że Ukraina planuje przeznaczyć te pieniądze m.in. na odszkodowania dla osób dotkniętych wojną, a także na finansowanie deficytu budżetowego i zakup broni.

– To trudne zadanie. Kraje G7 i Unia Europejska muszą znaleźć konsensus w sprawie przekazania tych pieniędzy. Środki zostaną zrekompensowane naszym partnerom wpływami z zamrożonych rosyjskich aktywów, na łączną kwotę 300 miliardów dolarów. Partnerzy otrzymają Od 3 do 4 miliardów dolarów rocznie, które następnie zostaną przeznaczone na spłatę tej donacji dla Ukrainy – dodał.

Według niego, Ukraina nie ogranicza się wyłącznie do powyższego projektu i spodziewa się dalszego przejmowania wszelkich, zamrożonych rosyjskich aktywów. Jeżeli zajęcie nastąpi zanim partnerzy otrzymają zwrot pieniędzy, Ukraina pokryje pozostałą część skonfiskowanej kwoty.

NASZ KOMENTARZ: Ciekawe ilu dzięki tym pieniądzom wypączkuje nowych, ukraińskich milionerów i ilu obecnych milionerów, stanie się miliarderami.

Polecamy również: Wielka Brytania zakazuje “tranzycji” dzieci

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!