W Świnoujściu doszło do poważnego incydentu drogowego. 19-letni tzw. “uchodźca wojenny” z Ukrainy, kierując BMW, stracił panowanie nad pojazdem, który zjechał z drogi i uderzył bokiem w drzewo. Choć wypadek wyglądał groźnie, młody kierowca wyszedł z auta bez większych obrażeń. Zdarzenie miało miejsce w pobliżu budynku prokuratury, na odcinku drogi prowadzącym do promenady.
Kolejny Ukrainiec spowodował groźny wypadek. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się policja, która przeprowadziła niezbędne czynności i nałożyła na sprawcę mandat za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. To kolejny przypadek, w którym tzw. “uchodźcy wojenni” rozbijają się po polskich drogach. O dziwo jednak, tym razem kierowca był trzeźwy, co dość nietypowe dla Ukraińców za kierownicą.
Zgodnie z danymi statystycznymi dotyczącymi bezpieczeństwa na drogach w Polsce, odnotowano wzrost liczby incydentów drogowych, w których uczestniczą obywatele obcych krajów. Głównie chodzi o Ukraińców, którzy mają przepisy o ruchu drogowym za nic. Statystyki wskazują na różne przyczyny takich zdarzeń, jak nadmierna prędkość, brak znajomości przepisów ruchu drogowego, zmęczenie za kierownicą czy wpływ substancji odurzających. To ostatnie jest wśród Ukraińców prawdziwą plagą.
Niedawno w Świnoujściu inny kierowca z Ukrainy został zatrzymany pod wpływem alkoholu, po spowodowaniu wypadku. Kierowcy powinni być świadomi odpowiedzialności, jaką niesie prowadzenie pojazdu. Nadmierna prędkość, nieuwaga oraz wpływ substancji odurzających to najczęstsze przyczyny poważnych wypadków. Szczególną uwagę należy zwrócić na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza pieszych i rowerzystów. Służby drogowe oraz eksperci od lat apelują, by kierowcy dostosowali prędkość do warunków na drodze, a także dbali o koncentrację i odpowiedzialność za kierownicą.
Eksperci zwracają uwagę na konieczność edukacji i uświadamiania zagranicznych kierowców na temat polskich przepisów drogowych i surowych kar za ich łamanie, jednak przekonanie turańców do zmiany nawyków, jest w praktyce bardzo trudne, jeśli w ogóle możliwe. Oni żyją we własnym świecie, w którym wolno im wszystko, dopóki mają pieniądze.
Polecamy również: Izrael uchwalił prawo pozwalające zamykać palestyńskie dzieci w więzieniach
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!