Świat Wiadomości

Grzegorz Braun potwierdził swój start w wyborach prezydenckich

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Potwierdzam, że Grzegorz Braun wystartuje w wyborach na prezydenta RP. Mogę jeszcze dodać, że konwencja odbędzie się po zebraniu podpisów – powiedział kilka dni temu były europoseł PiS, prof. Mirosław Piotrowski. O tym, że polityk Konfederacji może walczyć o prezydenturę mówiło się od dawna. Teraz osobiście potwierdził, że rusza zbieranie podpisów pod jego kandydaturą.

Grzegorz Braun potwierdził swój start w wyborach prezydenckich. – To ludzie nieżyczliwi Grzegorzowi Braunowi rozpuszczają takie plotki – skomentował pojawiające się doniesienia kandydat Konfederacji na prezydenta, Sławomir Mentzen. Jego zdaniem start Brauna mógłby doprowadzić do rozbicia w Konfederacji. W ten sposób uderzał w często wykorzystywaną przez  Brauna kartę narracji o jego walce o jedność formacji.

Tymczasem w wywiadzie udzielonym przez samego Brauna kanałowi sprawki.pl DAwida Mysiora, potwierdził swój start wyborczy. – Tak, będę kandydował w tych wyborach, z Bożą i ludzką pomocą. Myślę, że to jest dobry projekt i że dzięki temu będziemy mogli zwiększyć szansę (…) na to, by w następnym parlamencie – w Sejmie, w Senacie, znalazła się reprezentacja polskich katolików – powiedział.

Nagranie z powyższą wypowiedzią, można obejrzeć tutaj.

Warto przypomnieć, że środowisko skupione wokół partii Grzegorza Brauna od dawna krytykuje tzw. wolnościowe skrzydło Konfederacji. Uważa, że Sławomir Mentzen jest marionetką w rękach Przemysława Wiplera, który z kolei jest pisowskim spadochroniarzem, zrzuconym do formacji, by ją ośmieszać i rozbijać od środka. Mentzen ma być też zbyt mało radykalny w atakowaniu władz, które są skrajnie pro ukraińskie i pro żydowskie.

Wierchuszka partii Brauna z Włodzimierzem Skalikiem i Romanem Fritzem, ma coraz częściej liczyć się z wyjściem z Konfederacji i próbowaniem własnych sił w wyborach parlamentarnych. Wierzy, że dysponuje już tak dużą rozpoznawalnością i poparciem, że samodzielnie przekroczy pięcioprocentowy próg wyborczy.

NASZ KOMENTARZ: Na “prawicy” jest stabilnie, czyli nadal rozmnaża się przez podział.

Polecamy również:  Papież otwiera seminaria przed sodomitami

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!