Wschodnie dzielnice stolicy Syrii wciąż pozostają w rękach rebeliantów. Od mojego pobytu w Damaszku sytuacja niewiele się tam zmieniła. W ciągu pół roku siłom rządowym udało się wyprzeć bojowników ze wschodniej części dzielnicy Dżobar i częściowo odciąć go od dzielnicy Zamalka. Jednakże islamiści przeprowadzili serię kontrataków, w wyniku czego zajęli kilka kwartałów sąsiadującej z Dżabarem dzielnicy Maamunija. Położenie jest więc patowe.
Wczoraj pozycje islamistów w dzielnicy Ajn Terma zostały ostrzelane przez artylerię, po czym do ataku ruszyły czołgi oraz grupy szturmowe 105 Brygady Gwardii Republikańskiej. W toku walk udało im się opanować kilka budynków w południowo – zachodniej części tej dzielnicy, ale kosztem sporych strat. Siły rządowe miały przy tym bowiem stracić jeden czołg T-72, a także wielu żołnierzy.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!