Odin Johannessen, dowódca norweskich sił zbrojnych stwierdził, że jeśli Europa ma przetrwać, musi zniszczyć radykalny islam.
W swym wystąpieniu dla Stowarzyszenia Wojskowych w Oslo Johanessen mówił rzeczy, których nie odważą się powiedzieć politycy. Według norweskiego generała, nadchodzi czas kiedy trzeba będzie wystąpić z bronią w ręku. Europa musi być na to gotowa, jeśli chce zachować swą kulturę i swe wartości.
– Myślę, że musimy być gotowi walczyć, słowem i czynami, a jeśli zajdzie potrzeba, to także z użyciem broni, jeśli chcemy zachować nasz kraj i wartości, które wszyscy wyznajemy – powiedział Johanessen do uczestników konferencji Stowarzyszenia Wojskowych.
Przywołując ostatnie ataki terrorystyczne generał stwierdził, iż Europa nie może spodziewać się. iż będzie żyła w spokoju i dobrobycie, bez bronienia swych interesów i zasad. Według niego potrzebni będą do tego znakomicie wyszkoleni i uzbrojeni żołnierze
– Bez złudzeń, nie da się wygrać tej wojny bez ludzi pod bronią – powiedział generał.
To nie jedyny skandynawski wojskowy, który ma tak zdecydowana opinię na temat kryzysu w Europie. Ostatnio wyciekł tajny dokument, którego autorem jest z kolei szef szwedzkich sił zbrojnych Anders Brännström.
Pisze on do swoich podwładnych, iż mają przygotować swe jednostki do wojny w Europie, do której dojdzie w przeciągu kilku lat.
– Otoczenie globalne, strategiczne decyzje, które podejmują politycy, prowadzą nas do wniosku, że w ciągu kilku lat znajdziemy się w stanie wojny – napisał Anders Brännström.
Dla Szwedów te słowa były tym bardziej szokujące, iż Szwedzi nie toczyli żadnej wojny od ponad 200 lat.
Z kolei dowódca armii szwajcarskiej André Blattmann wezwał ostatnio swych rodaków, by szkolili się i kupowali broń.
Źródło: wolnosc24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!