Rządzony przez Pawła Adamowicza Gdańsk w coraz większym stopniu staje się siedliskiem, a wręcz bastionem mętnych interesów, powiązań i układów.
Wiele ostatnio mówi się i pisze o podejrzanych układach na styku polityki i biznesu w Gdańsku, o dziwnych interesach i nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych prezydenta Pawła Adamowicza, a także o promowaniu przez niego niemieckiej polityki historycznej, odwołującej się do tradycji Wolnego Miasta Gdańska.
Prezydent Adamowicz w ostatnim czasie podjął nawet próbę prowadzenia niezależnej i sprzecznej z polskim interesem i stanowiskiem polskich władz politykę zagraniczną. Ale na tym nie koniec…
Kolejnym polem aktywności władz Gdańska jest wspieranie różnego rodzaju lewackich inicjatyw, blokując możliwość wypowiadania się osobom sprzeciwiającym się lewackim eksperymentom na ludziach.
Z artykułu na portalu wpolityce.pl dowiadujemy się, ze z debaty dotyczącej „równego traktowania kobiet i mężczyzn oraz osób LGBT”, która ma się odbyć w Gdańsku 7 października w ramach tzw. Panelu Obywatelskiego, wykluczono przedstawiciela Fundacji Mamy i Taty.
Dlaczego?
Bo panel ma jedynie rozstrzygnąć, „jak wspierać równe traktowanie kobiet i mężczyzn oraz osób LGBT” na poziomie miasta, a nie „czy wspierać”. Tym samym podczas „debaty” przedstawione mają zostać jedynie sposoby wspierania mniejszości seksualnych. Rozmowa o sensowności takich działań jest WYKLUCZONA!
Cały artykuł:
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/360922-tylko-u-nas-cenzura-w-gdansku-z-panelu-obywatelskiego-wykluczono-organizacje-prorodzinna-przekaz-jasny-to-impreza-tylko-dla-wspierajacych-lgtb
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!